Strona 1 z 2
Walki KOP na poludniowym wschodzie Polski.
: wt gru 30, 2008 1:29 pm
autor: Jan Irecki
Jak zginal mjr Augustyn Swaczyna?
Byl moim wujkiem(siostra mojej mamy byla jego zona,a moja matka chrzestna).Doswiadczony zolnierz liniowy,(legiony,wojna bolszewicka),kawaler Virtuti Militari,w kampanii wrzesniowej dowodca Batalionu KOP "Delatyn",wg.Wikipedii zginal 10 wrzesnia w okolicy m.Klucz nad Tanwia,pochowany w Ksiezpolu.Z jego pokolenia wszyscy juz odeszli.Wtedy,kiedy chcieli mi o tym opowiadac,nie bylem zainteresowany.Teraz porzadkujac rodzinne szpargaly,znalazlem pamiatki po Nim-mnostwo zdjec,(byl swiadkiem na slubie moich rodzicow).Szukalem w internecie.Na cmentarzu w Ksiezpolu jest 12 grobow z Wrzesnia-przypuszczam,ze jeden to grob mojego wujka.Gdzie walczyl batalion "Delatyn"od 1 wrzesnia?Jak zginal jego dowodca?Jak wtedy wygladaly pogrzeby poleglych zolnierzy?Interesuje mnie wszystko.
Dziekuje i duzo dobrego w Nowym Roku-Jan.
Re: Walki KOP na poludniowym wschodzie Polski.
: wt gru 30, 2008 2:14 pm
autor: Rudi
Jan Irecki pisze:Na cmentarzu w Ksiezpolu jest 12 grobow z Wrzesnia-przypuszczam,ze jeden to grob mojego wujka.
witaj. to moje bezposrednie okolice, 15 km od mojego miasta. chcesz, to ktoregos dnia moge wystarac sie o jakies fotografie stamtad.
acha, jeszcze jedno. o ile sie orientuje - nad Tanwia nie ma miejscowosci Klucz. pierwsze slysze.
Dziekuje za wiadomosc
: wt gru 30, 2008 9:40 pm
autor: Jan Irecki
Ten Klucz nad Tanwia wzialem z Wikipedii.Jak sie wpisze "Augustyn Swaczyna"to m.innymi mozna przeczytac-zginal w okolicach m.Klucz nad Tanwia,pochowany w Ksiezpolu.Szukalem tego Klucza i tez nie znalazlem,a w Ksiezpolu na cmentarzu jest 12 grobow z Wrzesnia 39.Kiedys(bo siedze w temacie ponad miesiac),na jakims forum byl ktos,kto szukal swojego dziadka,ktory zaginal w tamtych walkach,a byl podkomendnym mojego wujka-ale tez sie dalej niz ja nie posunal.Moze to juz za pozno-tamto pokolenie juz nie zyje.Podobno u mojej ciotki(zony A.Swaczyny)byl jego ordynans i opowiedzial,jak to bylo.Ale-jak juz pisalem-wtedy mnie to specjalnie nie interesowalo.Gdybys kiedys(przy okazji-przeciez nie specjalnie)byl w Ksiezpolu,bylbym b.wdzieczny...Pozdrowienia i dziekuje-Jan.
Groby i mogiły.
: czw sty 01, 2009 9:00 pm
autor: Van Vorden
Jeżeli dysponujesz tyloma faktami z życia Twojego wuja jak przydział wojskowy,nazwa oddziału,miejsca bitew,czy wreszcie miejsce w którym poległ to jesteś szczęśliwcem.Piszę tak ponieważ mój przodek również służył w KOP,dokładnie KOP-Rokitno.Niestety do dnia dzisiejszego Jego losy pozostają niewyjaśnione,nie wiadomo kiedy,gdzie i jak zginął,a o miejscu pochówku to mogę tylko pomarzyć,ileż takich losów niewyjaśnionych jeszcze pozostaje w pamięci Polaków,oj sporo,niestety.
Dużo informacji bieżących można odnaleźć w Centralnym Archiwum KOP w Szczecinie.Możesz odszukać adres w necie.Powinni coś pomóc,pozdrawiam.
Re: Dziekuje za wiadomosc
: czw sty 01, 2009 10:47 pm
autor: Rudi
Jan Irecki pisze:Ten Klucz nad Tanwia wzialem z Wikipedii.Jak sie wpisze "Augustyn Swaczyna"to m.innymi mozna przeczytac-zginal w okolicach m.Klucz nad Tanwia,pochowany w Ksiezpolu.Szukalem tego Klucza i tez nie znalazlem,a w Ksiezpolu na cmentarzu jest 12 grobow z Wrzesnia 39.Kiedys(bo siedze w temacie ponad miesiac),na jakims forum byl ktos,kto szukal swojego dziadka,ktory zaginal w tamtych walkach,a byl podkomendnym mojego wujka-ale tez sie dalej niz ja nie posunal.Moze to juz za pozno-tamto pokolenie juz nie zyje.Podobno u mojej ciotki(zony A.Swaczyny)byl jego ordynans i opowiedzial,jak to bylo.Ale-jak juz pisalem-wtedy mnie to specjalnie nie interesowalo.Gdybys kiedys(przy okazji-przeciez nie specjalnie)byl w Ksiezpolu,bylbym b.wdzieczny...Pozdrowienia i dziekuje-Jan.
sprawa wyglada tak, ze nie przejezdzam tamtedy zbyt czesto, a na wlasne prawo jazdy jeszcze pol roku musze czekac

ale z pewnoscia bede tam jechal gdzies na poczatku lutego. zatrzymac sie na chwile i zrobic pare zdjec - nie ma najmniejszego problemu, juz teraz - jesli mozna - daj mi swoj e-mail i sie skonatktujemy.
Jeszcze troche danych
: pt sty 02, 2009 9:16 pm
autor: Jan Irecki
Dlubie w internecie caly(kolejny)dzien i jeszcze cos znalazlem:
http://www.kc-cieszyn.pl/legiony/legion ... 2=sylwetki
Na marginesie z lewej kliknij"August Swaczyna".
Pozdrowienia-Jan.
: pt sty 02, 2009 10:35 pm
autor: Rudi
faktycznie, jest o tym Kluczu. sprobuje poszukac dokladniej, uwzglednic zmiany nazw miejscowosci oraz wioski obecnie nieistniejace, gdzies mialem spis. ewentualnie popatrze na nazwy zwyczajowe, stosowane nieoficjalnie.
sprobuje tez pojsc tropem jednostki, gdzie walczyla, itp. za pare dni sie odezwe i powiem o efektach. pozdrawiam.
Jest jeszcze cos!
: sob sty 03, 2009 11:52 am
autor: Jan Irecki
Rudi-dziekuje!(probowalem wyslac Ci maila,ale cos nie tak z adresem)
Na forum "Historycy.org"znalazlem post
"Agresja Slowacka 1939,malo znane,zapomniane wydarzenie"
Tam,na stronie 2 Gregorus napisal o odwrocie 2 BG z Gorlic do Jasla
(7.09.1939):
"Pierwszy oderwal sie 2.batalion Korpusu Ochrony Pogranicza
mjr Augusta Sawczyny..."
To byl wlasnie Delatyn,tylko nazwisko dowodcy przekrecone!
Tak,ze 7 ,8 wrzesnia byli w okolicach Jasla!
Ale z Jasla do okolic Ksiezpola jeszcze daleka droga,choc do daty
smierci dowodcy tylko 2 dni!!!
Pozdrawiam wszystkich czytajacych i z gory dziekuje wszystkim,
ktorzy pomoga-Jan.
ps.Rudi-napisz mi maila ze swoim adresem!!!
: sob sty 03, 2009 5:14 pm
autor: Jan Irecki
Sierzancie Van Vorden!
Ja mam 62 lata i cale zycie przezylem bez tych wiadomosci.
Po prostu nie bylo mi to do niczego potrzebne!
A na moje zainteresowanie tym tematem wlasnie teraz,zlozylo sie b.wiele spraw-np.rok temu b.paskudnie zlamalem reke w nadgarstku,co wykluczylo mnie z grona pianistow(bylem muzykiem).Jesli do tego dodac,ze zalozylem sobie w koncu(na starosc)internet,a dodatkowo nareszcie mialem czas przejrzec sterty rodzinnych dokumentow-
-to juz sam rozumiesz.A to wcale nie to samo-wiedziec,ze np.w bitwie
nad Bzura zginelo iles tam ludzi-a w walkach Armii Karpaty zginal
moj wujek.Nawet,jak Go nie znalem!Dlatego,moze mniej mnie interesuja
oficjalne dokumenty z walk,a bardziej-jak to naprawde(tak dzien po dniu)
bylo.Wszedzie sie pisze,ze Kampania Wrzesniowa to kleska legionistow.
Moj wujek wlasnie byl legionista!Chcialbym to zrozumiec.
A do tego-wlasnie wtedy-w tych wrzesniowych dniach odchodzil
na zawsze tamten swiat,tamten sposob myslenia-swiat moich rodzicow.
To wlasnie jest glownym motorem moich poszukiwan.
Nie moge juz tego"dotknac",ale chcialbym chociaz troche...
Jan.
: sob sty 03, 2009 10:26 pm
autor: Rudi
mail zostal wyslany, prosze o potwierdzenie ze doszedl.
jak mowilem, w najbliszym czasie - gdy bede przez ksiezpol przejezdzal - postaram sie chwile zatrzymac i sfotografowac groby z 1939.
na temat m. Klucz, jak pisalem wczesniej, postaram sie jeszcze poszukac.