: wt sty 27, 2009 11:32 pm
Wkurza mnie ironia kolegi Leszka, ale patrząc na inne posty i jak jedziesz po innych forumowiczach niech Ci będzie-takie odchylenie nauczycielskie zapewne. a może pojeżdzić bwp w podchorążówce nie dali? czy jakis inny kompleks?
Mówiac o przełamywaniu dywizji oczywiście musisz liczyć całą dywizje-przełamywanie jej pododziałów to już nie przełamywanie dywizji?ok wg takiej definicji niech Ci będzie. Poza Pszczyną nie było takiego wypadku w Polsce. We Francji Sedan pewnie też nie zaliczysz z jakiegoś powodu? Poza tym powiedziałeś że obrona przeciwpancerna dp niemieckiej nie ma tu nic do rzeczy. ok zgadzam się że w więksozści wypadków w II wojnie piechota zaczynała walkę a w drugiej fazie wchodziły jednostki szybkie. rozumiem że we wrześniu widzisz to tak-dp. polskie likwidują niemiecką dp a potem wchodzi nasza złota 1 pancerna. brzmi super. przypomnij sobie tylko Bzurę gdzie mimo przewagi w pierwszej fazie nie daliśmy rady. Gdzie byś wykorzystał taką dywizje? Przypominam o pomijanej w tym temacie zupełnie przez Ciebie przewadze Niemieckiej w powietrzu.
Wg mnie potrzebne nam były formacje zaporowe-stawiam na 4 brygady panc-mot uzupełnione batalionem czołgów, na tyle nas było stać.na dywizje pancerne brakuje sprzętu (czołgi są ale cięzko z cięzarówkami itp. co zresztą poruszane jest w temacie obok).
Mówiac o przełamywaniu dywizji oczywiście musisz liczyć całą dywizje-przełamywanie jej pododziałów to już nie przełamywanie dywizji?ok wg takiej definicji niech Ci będzie. Poza Pszczyną nie było takiego wypadku w Polsce. We Francji Sedan pewnie też nie zaliczysz z jakiegoś powodu? Poza tym powiedziałeś że obrona przeciwpancerna dp niemieckiej nie ma tu nic do rzeczy. ok zgadzam się że w więksozści wypadków w II wojnie piechota zaczynała walkę a w drugiej fazie wchodziły jednostki szybkie. rozumiem że we wrześniu widzisz to tak-dp. polskie likwidują niemiecką dp a potem wchodzi nasza złota 1 pancerna. brzmi super. przypomnij sobie tylko Bzurę gdzie mimo przewagi w pierwszej fazie nie daliśmy rady. Gdzie byś wykorzystał taką dywizje? Przypominam o pomijanej w tym temacie zupełnie przez Ciebie przewadze Niemieckiej w powietrzu.
Wg mnie potrzebne nam były formacje zaporowe-stawiam na 4 brygady panc-mot uzupełnione batalionem czołgów, na tyle nas było stać.na dywizje pancerne brakuje sprzętu (czołgi są ale cięzko z cięzarówkami itp. co zresztą poruszane jest w temacie obok).