Kampania Wrześniowa 1939.pl

Żeby nie atakowac

Wybacz maksio, jeśli w czymś Cię uraziłem. Ale to, co proponujesz to ahistoryzm w czystej postaci.
BTW. "Znam się" trochę na historii...w końcu to mój zawód i "stopień" czy "ranga" na tutejszym forum nie mają żadnego znczenia. Zresztą zauważ, że np. ja jestem tylko kapralem .

Pozdrawiam
LESZEK

Ja nie twierdże,że mielibyśmy we wtorek(sierpień) zdecydować i w sropde9tez sierpien 1939) uderzyć,taka decyzja musialaby jzu powstac na początku roku 1939 . . .a związane z nią ruchy wojsk(z tą decyzją) trzeba by było zatuszować pod nazwą"ćwiczenia" jak to naziści zrobili w '41 oszukując Stalina .Nie znam się na sztuce wojennej ale wydaję mi się,ze mimo wszytskko plan by zaskoczył Niemców , i nawet jakbysmy mieli poniej przejsc do defensywy to bylby to jzu pewnie listopad . .. Jedynie jest tu bardzo intrygujaca decyzja Sowietow, ktora mogliby podjać / . .. .Co do Twojego zawodu to z cały szacunkiem,ale błędy też można popełniać, w tej dziediznie(wojna/historia) najlepszy mdowodme jest Hitler,tak mu dobrze szło ,tyle kampanii przeprowadzial ,a zimy u Sowietów nie przewidział . . .

P.S Przyznaję,ze moj temat jest moze kuriozalny,ale to przeciez dzial:rozwazania alternatywne

maksio138 pisze:
P.S Przyznaję,ze moj temat jest moze kuriozalny,ale to przeciez dzial:rozwazania alternatywne

Alternatywne nie oznacza fantasy
Jeśli poznasz uwarunkowania polityczno-militarno-spoleczno-gospodarcze tego okresu w dziejach świata i Europy, sam swój temat zakwalifikujesz do działu fantasy. Nic nie dzieje się , ot tak samo dla siebie, w oderwaniu od rzeczywistości.
Coby nie przeciągać. Drogi maksiu138., atak Polski na Niemców w 1939 niemożliwy z tylu względów, że dzień cały by pisać trzeba. Proponuję jednak sięgnąć do literatury przedmiotu i zapoznać się z dziejami Polski i nie tylko.
Niemniej cieszy, że ludzie interesują się historią. Trzeba tylko odpowiednio im pomóc w zdobywaniu wiedzy.

ZAczynają mnie irytować Twoje posty, próbujesz ze mnie zrobić idiotę ?? Po pierwsze nie mów mi o aspektach gospodarczych, bo Ty juz pisales swoje poglądy na temat wolnego rynku Ja nie wiem,moze mialees na mysli czarny rynek, o ile wogole kiedys taki istnial . . . . . a co do reszty to moze masz rację ze temat jest az zanadto "alternatywny" ale popatrz na inne teamty,np "Polacy wygrywają kampanię wrzesniowa" albo "kampania grudniowa" czy cos w tym stylu, tematy rownie idiotyczne jak ten moj(wg. Twojej skali) ale chętnie w nich bierzesz udział. . . .

Ja jak nie mam o czymś pojęcia to starm się coś na dany temat dowiedzieć, zamiast się "irytować".
"Kampania styczniowa" to wcale nie taki bzdurny temat, bowiem leżało w naszych możliwościach odwlekanie wybuchu wojny. I byłoby to, uważam, ze wszech miar dla nas korzystne.
BTW. Nie przypominam sobie, żebym o jakimś rynku, wolnym czy czarnym , pisał
Nie staram się zrobić z Ciebie idioty. To byłoby wielkim nietaktem. Poza tym mylisz idiotę z człowiekiem, któremu brak wiedzy. To nie jest to samo. Wiedzę natomiast można nabyć...Czego serdecznie życzę.
Jeśli cokolwiek bywa irytujące, mój drogi, to ignoranci głoszący kategoryzmy. Ale chyba już dosyć tego.
Wszelkie anse na PW proszę.

To proszę powiedz,co mogłobby odwlec atak szkopski we wrzesniu,a co do moich postow o ułąnac ,to chyba sie zgodziles z tym,ze wyposazzenie ich w w lekkie dzialka przynisoloby znacznijesze sukcjesu niz za tąsamą cenę zakup jednego czołgu czy moze dwóch . . .


Zreszta nie zbaczaj juz na inny tor i nie staraj mi sie pokaza braku wiedzY, bo zaledwie mam 17 lat ,ale rozwin swoj teamt, który zacząłeś , aha i jakie niby są te fajne książki, które czytałes , co do wolnego rynku to pisales ,ze mozna byloby tam zdobyc uzbrojenie i takei tam . .. .

maksio138 pisze:To proszę powiedz,co mogłobby odwlec atak szkopski we wrzesniu,a co do moich postow o ułąnac ,to chyba sie zgodziles z tym,ze wyposazzenie ich w w lekkie dzialka przynisoloby znacznijesze sukcjesu niz za tąsamą cenę zakup jednego czołgu czy moze dwóch . . .


Zreszta nie zbaczaj juz na inny tor i nie staraj mi sie pokaza braku wiedzY, bo zaledwie mam 17 lat ,ale rozwin swoj teamt, który zacząłeś , aha i jakie niby są te fajne książki, które czytałes , co do wolnego rynku to pisales ,ze mozna byloby tam zdobyc uzbrojenie i takei tam . .. .

No tak....czytanie ze zrozumieniem....Pisałem, że przed wybuchem wojny można było część wyposażenia wojskowego nabyć na rynku europejskim lub nawet amerykańskim. A takie coś jak samochody ciężarowe można byłoby nabyć na tzw. "wolnym rynku", bo tonący i brzytwy się chwyta.
Jeśli brak rozumienia pojęcia "rynek" w gospodarce, to z WOS-u należy się niedostateczny...Przecież masz to w programie, obojętnie do jakiej szkoły uczęszczasz.

P.S. Polska kawaleria była uzbrojona w działa polowe, działka ppanc, nawet samochody pancerne i tankietki ( marnej jakości, ale zawsze). To , co wypisujesz świadczy o całkowitej nieznajomości tematu.
Polska BKaw. 3- pułkowa ( uzbrojenie etatowe):
12 armat 75mm wz.02/26, 14 działek ppanc.37 mmwz.36, 2 mz 81 mm( w baonie strzelców0, 9 granatników 46 mm, 2 armaty plot. 40mm, 66 kb ppanc.wz35, 89 rkm i lkm, 81 ckm, 7 samochodów pancernych, 13 tankietek TK-3/TKS. Jak na jednostkę wystawiającą do walki pieszej siły równe pułkowi piechoty, to jednak zdecydowanie silniejsza od pułku piechoty, nie uważasz?

wolny rynek to rodzaj gospodarki,mzoe byc wolnorynkowa i centralnie sterowana,tak?? ATy napsailes,z emozna kupic na wolnym rynku ,czyli od komunisotw juz nie kupimy ?? Ale domyslam sie o co Ci chodzilo . ..

LESZEK pisze:

maksio138 pisze:To proszę powiedz,co mogłobby odwlec atak szkopski we wrzesniu,a co do moich postow o ułąnac ,to chyba sie zgodziles z tym,ze wyposazzenie ich w w lekkie dzialka przynisoloby znacznijesze sukcjesu niz za tąsamą cenę zakup jednego czołgu czy moze dwóch . . .


Zreszta nie zbaczaj juz na inny tor i nie staraj mi sie pokaza braku wiedzY, bo zaledwie mam 17 lat ,ale rozwin swoj teamt, który zacząłeś , aha i jakie niby są te fajne książki, które czytałes , co do wolnego rynku to pisales ,ze mozna byloby tam zdobyc uzbrojenie i takei tam . .. .

No tak....czytanie ze zrozumieniem....Pisałem, że przed wybuchem wojny można było część wyposażenia wojskowego nabyć na rynku europejskim lub nawet amerykańskim. A takie coś jak samochody ciężarowe można byłoby nabyć na tzw. "wolnym rynku", bo tonący i brzytwy się chwyta.
Jeśli brak rozumienia pojęcia "rynek" w gospodarce, to z WOS-u należy się niedostateczny...Przecież masz to w programie, obojętnie do jakiej szkoły uczęszczasz.

http://www.nbportal.pl/pl/np/bloki/gosp ... olny-rynek przeczytaj sobie . . . moze zrozumiesz w konuc to ,ze zdanie kupic na wolnym rynku jest w tym przypadku niestylistyczne, chocaiz zalezy, bo jak myslisz o takim rynku wolnostojącym jaki jets np. w Oliwie to wtedy bezbłędnie