Strona 3 z 3

: wt sty 27, 2009 9:49 pm
autor: Delp
Dwuosobowa załoga wozu bojowego, jest z powodów wszystkim znanych jego ogromna wadą.:)
W R 35 raczej tej wady nie dało się obejść, jednak można było zainstalować lepszą armatę . To dopiero brak efektywnego uzbrojenia powodował o niskim potencjale bojowym czołgu. Dwuosobowa załoga z dobra armatą może skutecznie walczyć, (panzer II, sowieckie czołgi lekkie T70, francuskie R39 H39, TKS z 20mm nkm), brak efektywnego uzbrojenia uniemożliwia to. Dobrze opancerzony i nowe R35 były realnie jedynym możliwym importowym wzmocnieniem dla Wojska Polskiego. Czołgi były nam raczej niezbędne, więc powinniśmy „pokochać” R35 i zastanowić się jak uczynić je lepszymi:)