Hyde Park

marlog · Post autor: **marlog** » pt mar 27, 2009 11:34 pm

Egon pisze: Czy takim samym sentymentem jak tereny Polski są darzone przez "wypędzonych" ziemie obwodu kaliningradzkiego? Pytam z ciekawości, bo nigdy nie słyszałem o tym? Może mi to uciekło po prostu.

A jak myślisz dlaczego ten teren został wyspą i nikt nie chciał tego wziąć do swoich terenów???..
Prusy bo o takim tworze myślimy to było "jądro" plus inne państwa stanowiące Cesarstwo Niemieckie..
Król Prus stawał się cesarzem...
Nigdy tego Niemcy nie zapomną..

Egon · Post autor: **Egon** » sob mar 28, 2009 12:30 am

No dobrze ale w takim razie to "jądro" to chyba całe dawne Prusy Wschodnie a przecież podzielono je na pół. I to raczej nie dlatego że nikt tego nie chciał brać, ale dlatego że dobry wuj Stalin postanowił zachować część dla siebie. W sumie mógł śmiało całość dać Polakom.
No dobrze to sentyment jest rozumiem, natomiast powiedz mi jeszcze czy tak samo staracie się odzyskać swoja własność w obwodzie Kaliningradzkim, czy tak samo naciskacie Rosjan jak nas? bo szczerze mówiąc to jakoś tego nie widać przynajmniej z naszej perspektywy.
Nie odbieraj mnie jako osoby atakującej Cię, choć nie powiem kilka postów przeczytanych powyżej może porządnie wzburzyć.

marlog · Post autor: **marlog** » sob mar 28, 2009 12:58 am

Egon pisze: natomiast powiedz mi jeszcze czy tak samo staracie się odzyskać swoja własność w obwodzie Kaliningradzkim, czy tak samo naciskacie Rosjan jak nas?

Nikt nikogo nie naciska,jednak nikt nie zapomina,że takie twór istniał..
Nikt oficjalnie nie chce nic odzyskać...
ale na przykład niektóre zespoły sportowe nazywają się "Borussia"???
dlaczego????..

Horus · Post autor: **Horus** » sob mar 28, 2009 8:54 am

A od kiedy to Prusy stały się jądrem? Z tego co wiem to na tych dzikich terenach pierwsze zalążki państwowości założyli Prusowie, migrujące wzdłuż Bałtyku plemiona z terytorium dzisiejszej Finlandii. Dopiero póżniej, dzięki pomocy Polski, Niemcy (od "niemy", "niezrozumiały") skolonizowali te tereny. Więc raczej "jądrem" mogą być w takim samym stopniu jak Kamerun.

ASZ · Post autor: **ASZ** » sob mar 28, 2009 9:15 am

Do Marloga
Pomyślałem ze wcale nie musiało dojść do zjednoczenia Niemiec. Wyobraźmy sobie ze na miejscu gen.Jaruzelskiego po stanie wojennym byłby ktoś podobny do Łukaszenki pełen energii i bez skrupułów ale obdarzony wyobraźnia gospodarcza. Wprowadza zamordyzm i porządkuje skutecznie gospodarkę. Oznacza to brak kolejek w sklepach i pewien przyrost gospodarczy. Po katastrofalnych gospodarczo latach 1980-81 większość i tak byłaby zadowolona. Niemcy tak jak w 1989 roku zaczynają sie burzyć, uciekają do Czech i na Węgry. Zdezorientowany Gorbaczow konsultuje sie z polskim Lukaszenka (ponoć Gorbaczow rzeczywiście sie konsultował sie z gen.Jaruzelskim o wsparcie) i uzyskuje pełną pomoc z jego strony. Pomoc ta jest spora bo w miedzyczasie polski Łukaszenko znacznie odrobił straty gospodarcze. Rosjanie podbudowani tym ruszają do ataku , uszczelniają granice NRD i razem z wojskiem enerdowskim tłumią rozruchy. W międzyczasie rusza kampania propagandowa na zachodzie szkalująca rozruchy w NRD ,ze to sa naziści i potomkowie hitlerowców. Anglia i Francja niechętne zjednoczeniu przyjmują to i politycznie wspierają ZSRR. USA przyglądające sie z boku nie interweniują chcąc miec dobre kontakty z krajami zachodnimi i z ZSRR. W miedzy czasie płynie przez terytorium Polski, przy naszym wsparciu materialnym i logistycznym, pomoc dla Grupy Wojsk Radzieckich w NRD. Osamotnione RFN protestuje ale przegrywa propagandowo bowiem pojawiają się coraz to nowe fikcyjne dowody o nazistach którzy sprowokowali te demonstracje. My w nagrodę za wsparcie uzyskujemy status gospodarczy Finlandii a ZSRR nie upada. Wszyscy są zadowoleni oprócz RFN ,które musi przyjąć tysiące uciekinierów z NRD. Tak by wyglądało Marlogu zburzenie muru berlińskiego bez nas. Cos jesteście nam winni. Z polityków niemieckich nieliczni jak Joschka Fischer i jedna z działaczek partii zielonych to pojęli ,reszta wierzy ze to zrobił Gorbaczow z miłości do Niemiec.

marlog · Post autor: **marlog** » sob mar 28, 2009 11:09 am

Horus pisze:A od kiedy to Prusy stały się jądrem? Z tego co wiem to na tych dzikich terenach pierwsze zalążki państwowości założyli Prusowie, migrujące wzdłuż Bałtyku plemiona z terytorium dzisiejszej Finlandii. Dopiero później, dzięki pomocy Polski, Niemcy (od "niemy", "niezrozumiały") skolonizowali te tereny. Więc raczej "jądrem" mogą być w takim samym stopniu jak Kamerun.

Królem Prus był król Polski i był taki moment gdy, cesarz niemiecki rzekł się korony cesarskiej, by zostać królem w Prusach...nie mógł być królem Prus bo takowym był Król Polski i to właśnie od wtedy...
Jak zawsze siła decyduje o przynależności państwowej,
nikt się tamtejszymi plemionami nie przejmował,
jak nikt się nie zastanawia nad losem Indian w USA...

marlog · Post autor: **marlog** » sob mar 28, 2009 1:08 pm

ASZ pisze: Coś jesteście nam winni. .

Cenę ustala się przed wykonaniem pracy..
Jesteś romantykiem,a tutaj rządzą twarde prawa pieniądza...
Polacy walczyli po stronie Aliantów i w ich interesie w czasie II wojny
oddawali życie by po wojnie za to wszystko Anglia wystawiła Polsce rachunek który został oczywiście zapłacony...
Mam podawać więcej przykładów?...

Horus · Post autor: **Horus** » sob mar 28, 2009 3:17 pm

marlog pisze: Jak zawsze siła decyduje o przynależności państwowej,

A więc wara od Ziem Odzyskanych. Siłą zostały odzyskane więc są nasze. Chcecie, to sobie je odbierajcie siłą, a nie z płaczem po sądach.

LESZEK · Post autor: **LESZEK** » sob mar 28, 2009 3:35 pm

Horus pisze:
marlog pisze: Jak zawsze siła decyduje o przynależności państwowej,
A więc wara od Ziem Odzyskanych. Siłą zostały odzyskane więc są nasze. Chcecie, to sobie je odbierajcie siłą, a nie z płaczem po sądach.

I to jest właśnie, drogi marlogu, "sprawiedliwość dziejowa" według Twoich poglądów

Tylko, że reprezentując "filozowię Kalego" trudno jest to zrozumieć, co? Jak MY zabieramy, to dobrze. Jak NAM zabierają, to bardzo źle

.

ASZ · Post autor: **ASZ** » sob mar 28, 2009 3:47 pm

marlog pisze:
ASZ pisze: Coś jesteście nam winni. .
Cenę ustala się przed wykonaniem pracy..
Jesteś romantykiem,a tutaj rządzą twarde prawa pieniądza...
Polacy walczyli po stronie Aliantów i w ich interesie w czasie II wojny
oddawali życie by po wojnie za to wszystko Anglia wystawiła Polsce rachunek który został oczywiście zapłacony...
Mam podawać więcej przykładów?...

Dzieki za określenie romantyk, chyba jednak nim jestem.
Polecam Ci do przeczytania książkę Verlorene Siege autora E.von Manstein-Lewinski. Sa tam ciekawe wypowiedzi na temat stosunków niemiecko-polskich. Chętnie bym dalej podyskutował bo wydaje mi się ze taka dyskusja coś wnosi. Jak widzę znasz wybornie mentalność niemiecka ale i tez nasza a to jest cenne.