Łamanie konwencji genewskiej przez polskich żołnierzy w 1939

Działania polityczno-militarne, bitwy, potyczki, jednostki i dowódcy, biografie, zbrodnie wojenne, wystąpienia polityków, działania wywiadów, plany - pytania i dyskusje.
LESZEK

Post autor: LESZEK » sob lip 05, 2008 1:03 pm

marlog pisze: Zasady plebiscytu były znane obu stroną,Polacy nie mieli dalej by wysłać uprawnionych do głosowania,widocznie uprawnionych Niemców było więcej i zainteresowanie władz niemieckich było większe,dlatego plebiscyt był wygrany przez Niemców...
Ale "kargulowa zasada" - sąd sądem,ale sprawiedliwość musi być po naszej stronie.. doprowadził do powstań
Ależ Marlogu masz rację! To tak samo jak: w Sowietach przez 70 lat był komunizm, bieda i łagry bo ludzie tak wybierali :lol: . Każde wybory wygrywali bolszewicy. Jak mówią dane : 99,7 % głosów ludzie oddawali na kandydatów komunistycznych :lol:
Drogi marlogu, dzisiaj nawet mamy z podobną sytuacją do czynienia. Sprawdź wyniki wyborów w Korei Północnej :lol: . Tam 100% głosów oddają na ludzi Kim-dzong-ila i na niego samego.
Ty poważny jesteś wypisując takie głupoty? Polska przegrała plebiscyty, bo:
- Anglia nie chciała zbytniego wzrostu siły Francji i osłabienia Niemiec - dlatego zgadzała się na każdy szwindel niemiecki;
- Niemcy nazwozili kilkaset tysięcy ludzi do głosowania z głębi Rzeszy, nawet tych, co tylko przez miesiąc mieszkali kiedyś na Śląsku ( baaaardzo to uczciwe ) - Niemcom było wolno oficjalnie '"wchrzaniać" sie w plebiscyty, Polakom Zachód zabronił i mocno tego pilnował ;
- "prawidłowego" przebiegu głosowania pilnował Freikorps oraz Anglicy i Włosi - jedna wielka kpina;
- jak byłoby uczciwie, nie byłoby powstań;
Kargulową zasadę to stosujesz Ty. Twój punkt widzenia jest w tym wypadku śmieszny. Przypominam, że nadal północni Koreańczycy głosują na Kim-dzong-ila :lol: Może nie? :lol: I co to oznacza? To oznacza wg. Ciebie, że wybierają skrajny komunizm? Przecież masz tak w oficjalnych danych.
Żenujące...

marlog
Porucznik
Porucznik
Posty: 479
Rejestracja: pt wrz 21, 2007 4:15 pm

Post autor: marlog » sob lip 05, 2008 2:24 pm

LESZEK pisze:
marlog pisze: Niemcom było wolno oficjalnie '"wchrzaniać" sie w plebiscyty, Polakom Zachód zabronił i mocno tego pilnował ;
Czy (nie) Rząd Polski zgłosił na piśmie jakiś sprzeciw odnośnie plebiscytu???
jeżeli nie wszystko co napisałeś powyżej było zgodnie z panującym Rządem RP.
Oczywiście odnośnie tego co napisałeś o przekrętach ,się zgadzam.
Ale Piłsudski i Jego "klika" nic nie zrobili by to odkręcić.

LESZEK

Post autor: LESZEK » sob lip 05, 2008 2:39 pm

marlog pisze:
LESZEK pisze:
marlog pisze: Niemcom było wolno oficjalnie '"wchrzaniać" sie w plebiscyty, Polakom Zachód zabronił i mocno tego pilnował ;
Czy (nie) Rząd Polski zgłosił na piśmie jakiś sprzeciw odnośnie plebiscytu???
jeżeli nie wszystko co napisałeś powyżej było zgodnie z panującym Rządem RP.
Oczywiście odnośnie tego co napisałeś o przekrętach ,się zgadzam.
Ale Piłsudski i Jego "klika" nic nie zrobili by to odkręcić.
Coś mieszasz i to celowo. Bezwzględny wpływ Piłsudskiego na rząd i politykę II RP to po roku 1926 chyba.
A poza tym, co rząd polski mógł "odkręcać" zajęty walką o wschodnie granice i z bolszewizmem. Kręcisz i tyle. Ty nie chcesz poznać historii tego okresu, tylko chcesz udowodnić swoje tezy.
Nieładnie. I znowu to samo...Poznałbyś wreszcie historię pztrząc na nią nieco z boku. Nie pod kątem "udowadniania czegoś" tylko poznania i wyjaśnienia.
Wg. mnie mówiąc : "klika Piłsudskiego", popełniasz nadużycie, bo nic oprócz paru fałszywek Cię do tego nie upoważnia. Obarczając Piłsudskiego wina o wszystko też popełniasz nadużycie. Tym bardziej, że nie znasz jego życiorysu i też posługujesz się fałszywkami. Aż dziwne, że nie chcesz poznać ...Ale w sumie Tobie to niepotrzebne, bo Ty udowadniasz jakieś chore tezy...bywa i tak.
Swoją drogą pierwszy raz spotykam się z kimś, kto chce coś głosić na jakiś temat, a nie chce poznać tego tematu za diabła. To nie uprawianie historii....Ty pojęcia nie masz o Pisudskim. Wyczytałeś w necie pare wybiórczych fałszywek, tych co Ci pasują i mędrkujesz.
Z Twoich wypowiedzi wynika jedno ( kto się ze mną nie zgadza niech napisze ):
- wszystkiemu winny Piłsudski i jego klika;
- wszystkiemu winni Polacy, bo się im zachciało niepodległości i wolności;
Na poparcie tej tezy - jakieś rewizjonistyczne głupoty z netu.

Z Tobą niestety nie da się rozmawiać.
To jest forum dyskusyjne na temat Kampanii Wrześniowej i okoliczności z nią związanych, a nie platforma do głoszenia tez obrażających naród polski. Bo odmawianie nam prawa do bytu to obraza. Cały czas to robisz.

rocky

Post autor: rocky » sob lip 05, 2008 2:40 pm

Marlogu, a ty myślisz, że skąd powstańcy śląscy mieli broń. Co może miejscowy kowal oprócz podkuwania Łyska z pokladu Idy miał manufakturkę karabinów? Broń dostarczała potajemnie polska armia poprzez różne organizacje niepodległosciowe. Dodatkowo byli w cywilu przeżucani oficerowie. Niestety musieliśmy to robi potajemnie bo nam patrzono na ręce. Brytyjczycy nie chcieli wzrozstu potego Francji kosztem Niemiec. Polska była postrzegana jako sojusznik Francji i cxo by nie mowic Francja jakoś nam pomagała. Więc oddanie polskiego śląska Polsce było osłabieniem Niemiec. Dlatego musieliśmy robi to potajemnie. Gdyby nie było patriotów polskich na śląsku to nie byłoby powstań. Widac wyniki wyborów nie odzwierciedlały rzeczywistości.

LESZEK

Post autor: LESZEK » sob lip 05, 2008 2:45 pm

rocky pisze:Marlogu, a ty myślisz, że skąd powstańcy śląscy mieli broń. Co może miejscowy kowal oprócz podkuwania Łyska z pokladu Idy miał manufakturkę karabinów? Broń dostarczała potajemnie polska armia poprzez różne organizacje niepodległosciowe. Dodatkowo byli w cywilu przeżucani oficerowie. Niestety musieliśmy to robi potajemnie bo nam patrzono na ręce. Brytyjczycy nie chcieli wzrozstu potego Francji kosztem Niemiec. Polska była postrzegana jako sojusznik Francji i cxo by nie mowic Francja jakoś nam pomagała. Więc oddanie polskiego śląska Polsce było osłabieniem Niemiec. Dlatego musieliśmy robi to potajemnie. Gdyby nie było patriotów polskich na śląsku to nie byłoby powstań. Widac wyniki wyborów nie odzwierciedlały rzeczywistości.
Te tłumaczenia to przysłowiowy "groch o ścianę". On już i tak swoje wie.
Już słyszałem, że powstania śląskie i wielkopolskie to agresja ze strony Polaków..
Za co tak Polski nienawidzisz marlog? My mamy większe powody by nienawidzić Niemców. Ale tyle jadu nikt tutaj nie reprezentuje z polskiej strony.

marlog
Porucznik
Porucznik
Posty: 479
Rejestracja: pt wrz 21, 2007 4:15 pm

Post autor: marlog » sob lip 05, 2008 3:18 pm

wstawiacie mi słowa których nie wypowiedziałem,tematu też nie rozkręcałem ,prosiłem o założenie nowego lub przeniesienie do Piłsudskiego...
To że gdzieś jest parę milionów Polaków to nie powód by zakładać tam Polskę...
patrz Chicago...
odnośnie Piłsudskiego,chciałem nawet ostatnio kupić książkę państwa Nałęczów ale sprzedawca odmówił wysłania jej do Niemiec,czyżby tam była prawda,toć Nałęcz to profesor historii,a żona jak mnie pamięć nie myli pracownica IPN...
Może "Ziuk" to Bolek...a my nie wiemy???

LESZEK

Post autor: LESZEK » sob lip 05, 2008 3:26 pm

marlog pisze:wstawiacie mi słowa których nie wypowiedziałem,tematu też nie rozkręcałem ,prosiłem o założenie nowego lub przeniesienie do Piłsudskiego...
To że gdzieś jest parę milionów Polaków to nie powód by zakładać tam Polskę...
patrz Chicago...
odnośnie Piłsudskiego,chciałem nawet ostatnio kupić książkę państwa Nałęczów ale sprzedawca odmówił wysłania jej do Niemiec,czyżby tam była prawda,toć Nałęcz to profesor historii,a żona jak mnie pamięć nie myli pracownica IPN...
Może "Ziuk" to Bolek...a my nie wiemy???
I znowu głupoty piszesz. To, że gdzieś jest kilkaset tysięcy Niemców, to nie powód, żeby to były ziemie niemieckie.
Kręcisz i mieszasz. WIELKOPOLSKA to ziemia rdzennie polska i to jest powód, żeby "zakładać" tam POlskę. TO NASZA ZIEMIA, kapujesz? Od tysiąca lat. Czasowo ( na 123 lata ) wlazł tam Niemiec bo był w tym czasie od nas silniejszy. Nadszedł odpowiedni czas : i mówimy mu precz. Mamy do tego prawo. Mamy też taki obowiazek. A Ty nadal pleciesz rewizjonistyczne brednie spod znaku Hupki i Steinbach. Trzeba było razem z bolszewikami nie robić wojny, toby teraz nie jęczeli. Poza tym w większości sami zwiali na rozkaz hitlerowców. "Wypędzono" nielicznych. I niech się modlą, żebyśmy to My nie wystawiali rachunku za tamte lata.
Z Tobą trzeba Twoim językiem.

rocky

Post autor: rocky » sob lip 05, 2008 3:31 pm

marlog pisze: To że gdzieś jest parę milionów Polaków to nie powód by zakładać tam Polskę...
patrz Chicago...
W Chicago to są polscy emigranci, czyli ludzie którzy opuścili swoja ojczyznę z powodów ekonomicznych lub polityczncznych. Na Śląsku żyją Polacy od urodzenia z pokolenia na pokolenie, gdyż Śląsk znajdował się w granicach państwa polskiego. Czy na prawdę nie widzisz różnicy pomiędzy mieszkaniem na emigracji a na terenie wlasnej ojczyzny.

marlog pisze: odnośnie Piłsudskiego,chciałem nawet ostatnio kupić książkę państwa Nałęczów ale sprzedawca odmówił wysłania jej do Niemiec,czyżby tam była prawda,toć Nałęcz to profesor historii,a żona jak mnie pamięć nie myli pracownica IPN...
Może "Ziuk" to Bolek...a my nie wiemy???
Ja też nieraz chciałem coś kupic w Niemczech poprzez wysyłkę, były to np perfumy czy sweter i też nie chciano wysłac tego do Polski. Myśląc Twoimi kategoriami: sporzedawca pewnie dlatego nie chciał mi wysłac do Polski bo uznał, że zrobię z tego bombę i lont.
Dobra rada poszukaj innego sprzedawcy, a nie wysuwaj wniosków, ze nie chcą wysłac ksiząki do Niemiec bo coś niej jest poskramiajacego osobe Marszałka.

marlog
Porucznik
Porucznik
Posty: 479
Rejestracja: pt wrz 21, 2007 4:15 pm

Post autor: marlog » sob lip 05, 2008 5:06 pm

LESZEK pisze: I znowu głupoty piszesz. To, że gdzieś jest kilkaset tysięcy Niemców, to nie powód, żeby to były ziemie niemieckie.
Kręcisz i mieszasz. WIELKOPOLSKA to ziemia rdzennie polska i to jest powód, żeby "zakładać" tam POlskę.
A Indianom oddajcie co in Indiańskie...
USA ręce precz od Indiańskich ziem...
Chyba teraz zgodnie z Twoją ideą.....

marlog
Porucznik
Porucznik
Posty: 479
Rejestracja: pt wrz 21, 2007 4:15 pm

Post autor: marlog » sob lip 05, 2008 5:25 pm

rocky pisze:
Ja też nieraz chciałem coś kupic w Niemczech poprzez wysyłkę, były to np perfumy czy sweter i też nie chciano wysłać tego do Polski.
powodem było wyłącznie treść książki autorstwa państwa Nałęczów
mogę podać adres antykwariatu kup i prześlij do mnie...
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=374463232

ODPOWIEDZ