planowany zamach na Hitlera przez oficerów płk.Dąbka

Działania polityczno-militarne, bitwy, potyczki, jednostki i dowódcy, biografie, zbrodnie wojenne, wystąpienia polityków, działania wywiadów, plany - pytania i dyskusje.
wiesniak

planowany zamach na Hitlera przez oficerów płk.Dąbka

Post autor: wiesniak » pt lis 02, 2007 7:06 pm

Z posiadanych przeze mnie informacji wynika,że oficerowie sztabu płk Dąbka planowali zamach na Hitlera w czasie odbierania defilady w zdobytej Gdyni.Oksywie jeszcze sie broniło,oficerowie chcieli w przebraniu /w mundurach niemieckich oficerów -jeńców /podejść w pobliżę Hitlera i zastrzelić go z pistoletu.Płk Dąbek,gdy dowiedział sie o tym zamiarze zabronił jego realizacji mtywując to względami natury etycznej /wg niego byłby to niegodny polskiego oficera podstepny zamach na głowę państwa /.Inicjatorem tego pomysłu był min.pom.szefa sztabu kpt.Wacław Tyma,mój ojciec byl jego podwładnym/byl oficerem łącznikowym z innymi oddziałami,jeżdził min na Hel/.informacje te potwierdził mi pośrednio w 1983r p.Obertyński,w cywilu oficer marynarki handlowej,w tamtym czasie oficer artylerii u płk Dąbka.Wg opinii mojego ojca akcja wymierzona w Hitlera miała szanse powodzenia,wszyscy zaangażowani w to oficerowie znali perfect niemiecki.Mój ojciec,Leon Wiśniewski był najmłodszym w tym gronie,/rocznik 1915/,nie żyje od 2oo2r.U plk.Dądka służył od kwietnia 1939r.poprzednio w Rakowie Mołodeckim /koło Mołodeczna/,przeniesienie na Wybrzeże być może uchroniło go przed śmiercią w Katyniu.Prosze o kontakt każdego,kto wie cokolwiek na zasygnalizowany przeze mnie temat.

    MarcinG

    Post autor: MarcinG » sob lis 10, 2007 4:42 pm

    Fajną ciekawostkę podrzuciłeś, ale osobiście wątpię czy to by się powiodło. Otóż Hitler bardzo dbał o swoje bezpieczeństwo, jego ochrona nigdy nie dopuszczała do niego ludzi nieznanych, nawet oficerów. Wspomniałeś ze chcieli go zabić z pistoletu, a pistolet razi celnie na odległość do 50 metrów. Ci polscy oficerowie zostaliby wylegitymowani, zanim by się zbliżyli na taką odległość. Strach pomyśleć co by niemcy z nimi zrobili już za samo noszenie uniformu niemieckiego oficera, ze o ich zamiarze nie wspomnę.

    Pawu

    Post autor: Pawu » sob lut 09, 2008 4:25 pm

    Zamach na Hitlera był podejmowany ale nikt go nie zrealizował. Ja słyszałem, że na Hitlera miał być zamach wysadzając jego samochód.

    marlog
    Porucznik
    Porucznik
    Posty: 479
    Rejestracja: pt wrz 21, 2007 4:15 pm

    Post autor: marlog » sob lut 09, 2008 6:15 pm

    Jest udokumentowanych 39 nieudanych zamachów na Hitlera,prób i planów było na pewno więcej.
    Dla zainteresowanych

    http://www.geschichtsthemen.de/attentate_chronik.htm

    co prawda jest to w języku Goethego ale po datach można się doszukać
    szczegółów w języku polskim jak istnieją.

    Piter35

    Post autor: Piter35 » pn mar 24, 2008 10:16 pm

    Bomba w samolocie , piwiarni, podczas narady. Do dziś nie mogę zrozumieć jak można mieć takie szczęście. " Głupolom szczęście sprzyja" :D

    invictus

    Post autor: invictus » wt mar 25, 2008 12:56 am

    Piter35 pisze:Głupolom szczęście sprzyja" :D
    Bardzo nie na miejscu... ale twoja sprawa. W końcu to już wolny kraj.

    Tiget

    Post autor: Tiget » wt mar 25, 2008 9:47 pm

    MarcinG pisze: Otóż Hitler bardzo dbał o swoje bezpieczeństwo, jego ochrona nigdy nie dopuszczała do niego ludzi nieznanych, nawet oficerów.
    Ekhm... Hitler bardzo dbał o swoje bezpieczeństwo? Przepraszam bardzo... Wierzył on w swoją boskość po tych wszystkich nieudanych zamachach. Jego ochrona owszem, ale on sam...

    tomcio

    Post autor: tomcio » pn kwie 14, 2008 5:34 pm

    Jedynym Polskim zamachem było wysadzenie mostu niestety nieudane wysadzili przez pomyłkę odziały rozpoznawcze Hitler poszedł się wysikać tak mi wiadomo.

    MarcinG

    Post autor: MarcinG » pn kwie 14, 2008 8:25 pm

    tomcio pisze:Jedynym Polskim zamachem było wysadzenie mostu niestety nieudane wysadzili przez pomyłkę odziały rozpoznawcze Hitler poszedł się wysikać tak mi wiadomo.
    A gdzie miało to miejsce? Możesz podać źródło?

    Czesław

    Post autor: Czesław » pn kwie 14, 2008 9:16 pm

    Dobrze, załóżmy nawet, że ludziom płk. Dąbka udaje się zabić Hitlera. I co dalej? Nowy wódz Rzeszy może być jeszcze gorszym bandytom. Wojna może nie skończyć się w 1945 tylko w 1970, 80. To oczywiście tylko przypuszczenia. Ale jeśli Hitler zostałby usunięty w dowolnym momencie to losy wojny potoczyłyby się zupełnie inaczej - być może dzięki akcji pokomendnych płk. Dąbka wojna skończyła by się po pierwszych kilku dniach, ale niewykluczone, że historia poszłaby zupełnie inną ścieżką.

    ODPOWIEDZ