Postawa Ukraińców podczas kampanii wrześniowej.

Działania polityczno-militarne, bitwy, potyczki, jednostki i dowódcy, biografie, zbrodnie wojenne, wystąpienia polityków, działania wywiadów, plany - pytania i dyskusje.
ODPOWIEDZ
Waldemar Rekść

Post autor: Waldemar Rekść » pt wrz 19, 2008 8:38 pm

Nikogo Pan nie obraził, za to dyskusja z Panem jest przynajmniej dla mnie źródłem ogromnej satysfakcji.
Mimo zmian powojennych sytuacja na Wileńszczyźnie nie uległa zmianie: przytłaczająca większość mieszkańców Wileńszczyzny, po obu stronach granicy litewski-białoruskiej, to Polacy - w większości szlachta zagrodowa.
Zapewniam Pana, że MY do tej swojej Ojczyzny wrócimy !!!

marlog
Porucznik
Porucznik
Posty: 479
Rejestracja: pt wrz 21, 2007 4:15 pm

Post autor: marlog » pt wrz 19, 2008 11:05 pm

Sir Fargon pisze:
Myśląc w ten sposób możemy mieć też pretensje, czemu po wojnie nie zwrócili nam Litwy Środkowej z Wilnem.
Myślę że nawet bez agitacji Chruszczowa powojenna Polska kończyłaby się na Bugu. W końcu tam kończyły się tereny zajęte przez ZSRR po 17 września 1939.
Utworzenie jest bardzo trudną sprawą, nie wynika z tego,że jakiś Naród ma prawo do samodzielności,ale wpływy polityczne itd...
Na terenach gdzie ogłosiła się Ukraina nikt nie wiedział.że tam mieszkali Ukraińcy wtedy w Polsce na nich Rusini mówili ,Oni między sobą też...
To że gdzieś jest skupiskiem jakieś narodowości nie jest podstawą do utworzenia jakiegoś państwa..
Na przykład w Chicago większość stanowią Polacy i tam nikt nie chce utworzyć państwa polskiego..
Ale "przybylcy" w Kosowie dostali państwo..A ci co się nie zgadzali pod sąd..
Wszystkim rządzi polityka,a historycy piszą pod ich kontrolą..
Jeden napisze,że Lech to Bolek ,a teraz drugi napisze,że to nie prawda..
Ale wracając do Ukrainy co jest tematem głównym..
Pierwszy król polski Chrobry mu było doszedł do Kijowa,zgwałcił księżniczkę siostrę władcy i uznał teren za Polskę..
Ja może mam złe mapy ,ale te tereny były prawie zawsze Polskie potem,po rozbiorach może innych monarchii,ale Ukraińców nie widzę..
Czy mają prawo do własnego państwa nie wiem..
być może..
ale na pewno mniejsze niż Indianie w USA..
A największym Narodem bez państwa na dzień dzisiejszy to Kurdowie..
I chyba dlatego Polacy walczą na tych terenach by wywalczyć im niepodległość,bo innego powodu nie widzę...

Waldemar Rekść

Post autor: Waldemar Rekść » pt wrz 19, 2008 11:30 pm

Sprawa Kurdów nie wymaga dyskusji.
Natomiast Ruś Czerwona, to tereny wspólne Polakom, jak i - Rusinom.
Jako że moja Matka była Rusinką, to ja mam prawo coś o tym mówić. Lwów był i - będzie polskim miastem. o reszcie można dyskutować.
Najlepszym wyjściem jest reaktywowane Rusi Halickiej i - unia z Polską.
Serdecznie pozdrawiam

marlog
Porucznik
Porucznik
Posty: 479
Rejestracja: pt wrz 21, 2007 4:15 pm

Post autor: marlog » sob wrz 20, 2008 1:20 pm

Waldemar Rekść pisze:
Najlepszym wyjściem jest reaktywowane Rusi Halickiej i - unia z Polską.
Serdecznie pozdrawiam
Oczywiście Narody powinny żyć razem w zgodzie i nie jest tutaj właściwie,
kto bierze podatki,ale jeżeli jedna narodowość jest traktowana gorzej niż inna jest problem.....
Ale uważam jednocześnie,że należy zbrodnie osądzać a nie gloryfikować...
I tych co palili cerkwie czy polonizowali na siłę Rusinów,jak również tych co
wypędzili niewinny Naród z miejsca zamieszkania -
razem z tymi co przy pomocy innego państwa doprowadzili do zbrodni na Narodzie polskim...
Ale stawianie równości to jest moim zdaniem błędem...
Wybaczyć tak,ale zapomnieć nigdy....

Sir Fargon

Post autor: Sir Fargon » sob wrz 20, 2008 3:45 pm

Tożsamość narodowa Ukraińców jest na pewno wiele razy młodsza od naszej - pomysł utworzenia na Ukrainie państwa NARODOWEGO pojawia się po raz pierwszy w czasie I wojny światowej. W 1917 powstała Ukraińska Republika Ludowa, która przetrwała trzy lata. Potem została podzielona między Polskę i Rosję. Zresztą, przecież w dobie Pomarańczowej Rewolucji Ukrainie groził rozpad ze względu na to że zachodnia Ukraina popierała Juszczenkę, a wschodnia Janukowycza.
Łatwo więc zgadnąć, że poczucie więzi narodowej nadal jest tam słabe.

Sir Fargon

Post autor: Sir Fargon » sob wrz 20, 2008 3:59 pm

Wracając do tytułowego tematu negatywna dla Polaków postawa podczas kampanii wrześniowej była chyba zemstą za złe traktowanie Ukraińców (Rusinów?) w 20-leciu międzywojennym, czyli "Biliście nas, niech biją was".
Nomen omen sami na tym stracili...

marlog
Porucznik
Porucznik
Posty: 479
Rejestracja: pt wrz 21, 2007 4:15 pm

Post autor: marlog » sob wrz 20, 2008 4:24 pm

Sir Fargon pisze:Wracając do tytułowego tematu negatywna dla Polaków postawa podczas kampanii wrześniowej była chyba zemstą za złe traktowanie Ukraińców (Rusinów?) w 20-leciu międzywojennym, czyli "Biliście nas, niech biją was".
Nomen omen sami na tym stracili...
Nie była to zemsta ,to było planowe stworzenie terroru przy wydatnej pomocy Niemców....

Sir Fargon

Post autor: Sir Fargon » sob wrz 20, 2008 4:33 pm

marlog pisze:Nie była to zemsta ,to było planowe stworzenie terroru przy wydatnej pomocy Niemców....
Szczerze mówiąc wątpię w zmowę Ukraińców i nazistów w czasie kampanii wrześniowej. Ja widzę tu tylko wykorzystanie zaistniałej sytuacji (wojny polsko-niemieckiej).

Waldemar Rekść

Post autor: Waldemar Rekść » sob wrz 20, 2008 5:42 pm

Takiej zmowy, przynajmniej w odniesieniu do większości Ukraińców i Rusinów nie było.
Natomiast nie wolno zapominać o ciężkich, wyjątkowo głupich błędach, jakie nasze władze popełniły wobec nich w okresie międzywojennym.

marlog
Porucznik
Porucznik
Posty: 479
Rejestracja: pt wrz 21, 2007 4:15 pm

Post autor: marlog » sob wrz 20, 2008 6:20 pm

Sir Fargon pisze:
Szczerze mówiąc wątpię w zmowę Ukraińców i nazistów w czasie kampanii wrześniowej.
Opierając swoją wiedzę na polskich książkach twierdzę,że wszystko
było sterowane przez Niemcy...
Ale mamy na forum historyków mogą zaprzeczyć lub potwierdzić,ja mogę tylko źródło podać ..
przed nazwiskiem stoi profesor...

ODPOWIEDZ