Wpływ Józefa Piłsudskiego na obraz Kampanii Polskiej 1939 r.

Działania polityczno-militarne, bitwy, potyczki, jednostki i dowódcy, biografie, zbrodnie wojenne, wystąpienia polityków, działania wywiadów, plany - pytania i dyskusje.
wallenrod.69

Post autor: wallenrod.69 » pn kwie 07, 2008 12:19 pm

No nie, z tym Katyniem i zamachem na Sikorskiego to już DOWALIŁEŚ na całego... :shock: :!: :?: Wygląda mi to na "zbrodniczy" zamach na ład i porządek poniedziałkowego popołudnia Jagmina... nic więcej! :lol:

Jagmin
Generał
Generał
Posty: 879
Rejestracja: ndz lut 25, 2007 11:58 am

Post autor: Jagmin » pn kwie 07, 2008 1:48 pm

No nie, z tym Katyniem i zamachem na Sikorskiego to już DOWALIŁEŚ na całego... Wygląda mi to na "zbrodniczy" zamach na ład i porządek poniedziałkowego popołudnia Jagmina... nic więcej!
No właśnie. Wszysko mi się dzisiaj w pracy układa, a tu nagle takie rzeczy...

Swoją drogą, marlog, mógłbyś odrobinę przyhamować z wyrażaniem niepochlebnych opinii na temat Piłsudskiego. Inaczej wjadę z nożyczkami do Twoich postów - to nie jest sterowanie dyskusją z mojej strony. Teksty kalibru:
A historia to są fakty,towarzysz, agent ,zbrodniarz ,uznany za psychicznie chorego , wziął odpowiedzialność za losy Polski.
byłyby może usprawiedliwione w odniesieniu do Stalina czy Hitlera, do tego nie w każdych okolicznościach.
Zatem więcej wyczucia
pozdrawiam
Jagmin

invictus

Post autor: invictus » pn kwie 07, 2008 2:04 pm

Dla mnie wypowiedzi marloga są bardzo interesujące pokazują pogląd na naszą historię z za Odry. Już wcześniej się z czymś takim spotykałem i czasami jest to bardzo intrygujące, jak niektóre fakty i akcenty są postrzegane z perspektywy innego narodu. W Europie ciekawa jest szczególnie perspektywa głównych rozgrywających czyli Francji, Niemiec, Wielkiej Brytanii i Rosji.

Ostatnio marlog czepił się takich epizodów z życia Józefa Piłsudskiego jak choroba psychiczna i współpraca z obcymi wywiadami, dla mnie jako Polaka są to epizody dla Niemca mogą być punktem wyjścia do wystawienia oceny tej postaci historycznej.

Jeśli czytaliście jakieś wydawnictwa Normana Daviesa dużo można tam znaleźć właśnie takich osądów z perspektywy danego narodu i to mi się w tym historyku podoba. Polecam szczególnie "Smok wawelski nad Tamizą".

Na koniec tego postu chciałem jeszcze dodać, że moim zdaniem ingerencja w posty z nożycami kiedy ktoś wypowiada swoje opinie jest bardzo nie stosowna. Głupot w końcu kolega marlog nie pisze najwyżej nie idzie utartym szlakiem jeśli chodzi o biografię Marszałka.

Jagmin
Generał
Generał
Posty: 879
Rejestracja: ndz lut 25, 2007 11:58 am

Post autor: Jagmin » pn kwie 07, 2008 3:02 pm

Na koniec tego postu chciałem jeszcze dodać, że moim zdaniem ingerencja w posty z nożycami kiedy ktoś wypowiada swoje opinie jest bardzo nie stosowna. Głupot w końcu kolega marlog nie pisze najwyżej nie idzie utartym szlakiem jeśli chodzi o biografię Marszałka.
Forum służy wyrażaniu opinii i poglądów, mądrych i głupich, choć nie ukrywam, że głupie masowo kasujemy. Przyjmujemy jednak, że poglądy winny być wolne od obelg w stosunku do innych uczestników forum (wszystko w granicach rozsądku, np piszesz głupoty - tak, jesteś głupkiem - nie), ale też powinny być wyważone w ocenach postaci historycznych czy nacji - dopuszczamy różne opinie, w tym krytyczne, jednak zbyt emocjonalne szafowanie obrazami nie powinno mieć miejsca. Nie można dopuszczać wszystkiego. Dla przykładu: napisz źle o Hitlerze - co tam, o Piłsudskim - niektórych to urazi, o Janie Pawle II - sami wiecie... Skoro tak, to może winniśmy zrewidować nieco poprzeczkę cenzury w stosunku do wymienionych wcześniej postaci. To z kolei doprowadzi do postawienia znaku równości w podejściu do polskiego papieża i niemieckiego dyktatora. Też nie bardzo...
Nie wiem jak inni moderatorzy, ja przyjmuję swoisty kompromis: niezasłużone epitety pod adresem ludzi otaczanych szczególną estymą kasuję "z urzędu" (abstrachując od moich własnych poglądów), obraza mniej lub bardziej kontrowersyjnych postaci historycznych może mieścić się w granicach ogólnie pojętej przyzwoitości (zauważcie, że negatywne opinie o Piłsudskim pozostały, ale ostrzegam przed ich potęgowaniem czy powielaniem), zaś w przypadku kogoś w guście Hitlera, Berii czy Stalina reaguję, gdy osiągniemy "10 w skali Beauforta".
Są fora, na których można przeczytać, że w obozach zagłady nie ginęli ludzie - tego typu wolność wypowiedzi nie powinna mieć miejsca, ostrzegam też przed zbyt lekkim traktowaniem problemu zbrodni katyńskiej.
To moje stanowisko. Jeżeli ktoś chce podzielić się ze mną swoją opinią - zapraszam na PW, na forum nie ma na to więcej miejsca.
pozdrawiam
Jagmin

zibi63

Post autor: zibi63 » pn kwie 07, 2008 9:12 pm

Czytając wszystkie posty na temat J Piłsudskiego o raz posty dotyczące winy NW musze powiedzieć , że biję się w klatę i obiecuje poprawę . Już nigdy w żadnym ze swoich postów nie będę podważał roli Komendanta w odzyskaniu niepodległości , już nie zdarzy się że będę wątpił w jego geniusz wojskowy, w jego myśl polityczna i żadne inne rzeczywiste i wyimaginowane zasługi Józefa Piłsudskiego. Powiedzieć o nim geniusz to mało naprawdę brak słów by oddać wielkość tej postaci . On sam zresztą ten swój geniusz najlepiej rozumiał gdyż zadysponował by po śmierci jego doczesne szczątki rozparcelować a mózg , ten genialny mózg poddać wnikliwym badaniom. Nie wiem co stwierdzili uczeni którzy pochylali się nad tym mózgiem na ale coś musieli stwierdzić i może tylko wyniki badań są objęte stuletnią karencję ale to tylko dla naszego maluczkich dobra . Po za wszystkim Józef Piłsudski był człowiekiem skromnym o czyn świadczą takie skromny cytaty "Ja spróbowałem raz wyrazić się w ten sposób , zwracając się do Pana Marszałka – Komendancie- ale otrzymałem takie spojrzenie ,że ciarki mię przeszły. Widocznie forma tytułu , zasłużonego na zwycięskiej wojnie –Panie Marszałku- jest Komendantowi najmilsza. Dlatego też gdy Komendant mówi o marszałku Sejmu lub Senatu , mówi o nich zawsze „prezes” a nie „marszałek” ....” Ja wam powiem sekret , dlaczego wygrałem wojnę.... Całą wojnę musiałem oszukiwać wszystkich że na pewno zwyciężę : przyjaciół ,podkomendnych , opiekunów. I mówię sobie : Jeśli tę wojnę wygrałeś , z takim wojskiem , nastrojami i opiekunami , to dlatego że byłeś geniuszem" Czy wobec tych tak skromnej samooceny coś jeszcze można powiedzieć? Marszałek miał niezaprzeczalny i największy wpływ na sprawy wojskowe przez 15 lat istnienia IIRP . Zajmował się absolutnie wszystkimi dziedzinami działalności wojska w czasie pokoju a poprzez genialny wpływ na powstawanie planów operacyjnych również na przyszła wojnę. Jego geniusz odcisnął się na takich sprawach jak planowanie, mobilizacja , sprawy kadrowe , medalowe i orderowe, administracja wojska i budowa koszar , medycyna wojskowa , wyszkolenie fizyczne i strzeleckie, kawalerię , artylerię , piechotę no i łączność , podział budżetu woskowego i cywilnego , awanse i raporty służbowe. Długo by wymieniać i naprawdę ciężko znaleźć coś na czym się nie znał coś o czym w swym geniuszu zapomniał lub pominął. Aż dziw bierze że w cztery lata po jego odejściu armia która miała takiego WODZA przegrała w nienajlepszym , oględnie mówiąc, stylu wojnę. Teraz zrozumiałem , że do tej klęski doprowadził Rydz jakąś całkowicie niepotrzebną modernizacją , jakimiś planami itp, przecież to tylko zepsuło tą idealną maszynerię jaką była Armia pod świetlanym przywództwem Marszałka. Kończę już ponieważ jak domyślasz się ewentualny czytelniku tych moich nieudolnych przemyśleń piszę na kolanach gdyż tylko z takiej perspektywy można dostrzec i starać się opisać wielkość tego Człowieka.

damian

Post autor: damian » pn kwie 07, 2008 10:12 pm

Zgodzę się z Tobą Zibi63, że Piłsudski był wielkim człowiekiem. Już od moich lat dzieciństwa moja pra babcia mi o nim dużo opowiadała. Te opowieści bardzo do mnie trafiały i pewnie jeszcze długo ich nie zapomne.

Jeszcze co do słów Jagmina to myślę, że tego rodzaju strony są do wyrażania swoich poglądów, oczywiście jesli nie są one obraźliwe. Powiniśmy sie liczyć ze słowami innych osób. Jeśli się z nimi zgadzamy to dobrze jeśli nie to powiniśmy zastanowić się dlaczego ta druga osoba akurat tak uważa. Tymczasem niektórzy z was reagują bardzo ostro a chyba to nie miejsce na kłutnie. Ja jeszcze się nie zetknełem akurat z tym żeby mnie ktoś obrażał czy miał za złe że cos źle napisałem ale innych to spotyka.

marlog
Porucznik
Porucznik
Posty: 479
Rejestracja: pt wrz 21, 2007 4:15 pm

Post autor: marlog » pn kwie 07, 2008 10:49 pm

Ja jestem prosty człowiek, i na czarne mówię czarne,
Dla mnie ktoś kto napada na transport pieniędzy w czasie pokoju to terrorysta.
Człowiek dokonujący zamachu stanu - to zbrodniarz.
Uznany przez lekarzy za umysłowo chorego - to wariat.
Agent innego państwa to szpieg.

Tyle udowadniałem,że do powstania Polski Piłsudski nie przyłożył palca,tylko Armia Hallera była jedyną Armią po stronie zwycięskiej w I wojnie światowej.
A Polska powstała dlatego że Rosjanie anulowali akt zaborczy po Rewolucji Październikowej, i Dzięki Traktatowi Wersalskiemu.

Piłsudski nigdy nie miał poparcia Polaków,dlatego nie był wybierany w żadnych wyborach - nie wierzcie propagandzie...


Dla mnie ,"łyżka g**** w beczce miodu - niszczy całą beczkę"
ale ja naprawdę w "tej beczce g**** ,miodu nie mogę się doszukać".

Zawarcie porozumienia z Niemcami gdy Ci występują z Ligi Narodów i kwestionują Traktat Wersalski,cały Świat się zdziwił ,ale oczywiście tego nikt z Polaków nie zauważył...:-)

Możecie,wycinać z moich postów co chcecie,ale zacznijcie podawać fakty,że to nie gra.
Możecie mnie wyrzuć - bo sam się próbowałem wypisać nie można,
ale nie każcie mi klaskać.

Jagmin
Generał
Generał
Posty: 879
Rejestracja: ndz lut 25, 2007 11:58 am

Post autor: Jagmin » pn kwie 07, 2008 11:13 pm

Możecie,wycinać z moich postów co chcecie,ale zacznijcie podawać fakty,że to nie gra.
Możecie mnie wyrzuć - bo sam się próbowałem wypisać nie można,
ale nie każcie mi klaskać.
Może darujmy sobie teatralne gesty. Nikt Cię nie zmusza, zebyś pokochał Józefa P. i jak dotąd obyło się bez konieczności cenzurowania Twoich postów, zaś Twoja dalsza obecność na forum to, przynajmniej na razie, wyłącznie Twoja decyzja. Skończmy te gorzkie żale, bo kolejne posty odbiegające od tematu będę usuwał. Wątek jest o Piłsudskim (lubianym lub nie), a nie o wolności słowa.
pozdrawiam
Jagmin

Kozioł

Post autor: Kozioł » pn kwie 07, 2008 11:17 pm

Tyle udowadniałem,że do powstania Polski Piłsudski nie przyłożył palca,tylko Armia Hallera była jedyną Armią po stronie zwycięskiej w I wojnie światowej.
A Polska powstała dlatego że Rosjanie anulowali akt zaborczy po Rewolucji Październikowej, i Dzięki Traktatowi Wersalskiemu.
Zawarcie porozumienia z Niemcami gdy Ci występują z Ligi Narodów i kwestionują Traktat Wersalski,cały Świat się zdziwił ,ale oczywiście tego nikt z Polaków nie zauważył...

Na wszystkie te zdania już ci odpowiedziano, ale wygląda na to, że gdy wiara zwycięża nad krytycyzmem wolisz powtarzać w kółko to samo, zamiast odpowiedzieć na kontrargumenty.
Dla mnie ktoś kto napada na transport pieniędzy w czasie pokoju to terrorysta.
I znów wychodzi na to, że Polacy terroryści. Batiuszka car może być dumny ze swoich propagandzistów...

marlog
Porucznik
Porucznik
Posty: 479
Rejestracja: pt wrz 21, 2007 4:15 pm

Post autor: marlog » pn kwie 07, 2008 11:56 pm

Kozioł pisze:[ Batiuszka car może być dumny ze swoich propagandzistów...
Święty, ostatni car jest uznany za świętego człowieka....

ODPOWIEDZ