Polskie Termopile

Działania polityczno-militarne, bitwy, potyczki, jednostki i dowódcy, biografie, zbrodnie wojenne, wystąpienia polityków, działania wywiadów, plany - pytania i dyskusje.
marlog
Porucznik
Porucznik
Posty: 479
Rejestracja: pt wrz 21, 2007 4:15 pm

Polskie Termopile

Post autor: marlog » śr cze 04, 2008 11:36 am

Spotkałem się z określeniem " Polskie Termopile"
Miedzy innymi w kampanii wrześniowej:
Bitwa pod Wizną 1939 rok - 1 Batalion liczący 700 osób i 6 dział powstrzymywał przez 3 dni 2 - Dywizje Pancerne ok. 50 tys. żołnierzy

ostatnio nawet o tym śpiewają Szwedzi a u nas mało się o tym mówi.

http://pl.youtube.com/watch?v=KBwwFsKTJGs
z napisami polskimi.

Może ktoś zna więcej interesujących szczegółów z tej Bitwy i czy są jeszcze inne w okresie nas interesującym bitwy zasługujące na miano:

"Polskie Termopile"

LESZEK

Post autor: LESZEK » śr cze 04, 2008 12:42 pm

Batalion forteczny kpt. Raginisa był oddziałem kombinowanym. Umocnienia pod Wizną były niedokończone. Brakowało m.in. wentylacji w schronach i maskowania. Głównym minusem był kompletny brak broni przeciwpancrnej, co w końcu pozwoliło Niemcom przy pomocy czołgów obezwładnić polskie stanowiska.
Podstawą obrony było 6 ciężkich i 2 średnie schrony bojowe - uzbrojone w 2-3 ckm i kilka rkm każdy, z załogami przeciętnie po 20-30 żołnierzy. Reszta kombinowanego oddziału kpt. Raginisa zajmowała umocnienia polowe, czyli transzeje i schrony drewniano-ziemne. Posiadano oprócz tego 1-2 działa art. pozycyjnej 75 mm ( a może 76 mm - z tych nieprzekalibrowanych "prawosławnych" ), ale piszę z pamięci więc mogę się w szczegółach mylić.
Tak na marginesie. Nazwa "Polskie Termopile" nie jest najszczęśliwsza, ale zakodowała się w świadomości ludzi i nic na to nie poradzimy.
Podobnie wyglądała obrona Węgierskiej Górki, gdzie licząca 59 żołnierzy kompania forteczna zmusiła przez 3 dni do dreptania w miejscu całą niemiecką 7 DP. A choćby walki pod Mławą, gdzie jedna dywizja polska powstrzymuje kilka nieprzyjacielskich, czy obrona Śląska przez harcerzy i byłych powstańców. I wiele innych miejsc...

Pauls1975

Post autor: Pauls1975 » śr cze 04, 2008 5:21 pm

zgadzam się Wizna to nie jednyny epizod tej kampanii, w którym polskie oddziały stwiały skuteczny opór przeważającym siłom wroga. Szkoda, ze to epizodu, które w ostatecznym rozrachunku nie miały większego znaczenia, gdyż cała kampania obronna była nieskoordynowanym działaniem. Jednkakże nie umiejsza to faktu, odwagi żołnierzy, którzy walczyli w tej wojnie.

strzelec

Post autor: strzelec » czw sie 14, 2008 4:38 pm

Bardzo ciekawą pozycją opisującą walki pod Wizną jest książka "Wrzesień 1939 na Białostocczyźnie" Zygmunta Kosztyły, autor bardzo szczegółowo opisuję tą i inne walki odbywające się na wyżej wymienionym obszarze.Polecam zainteresowanym,aczkolwiek jest to książa stara i raczej ciężko będzie ją dostać.

grzesio555

Post autor: grzesio555 » sob sie 16, 2008 7:37 am

A mnie się skojarzyła obrona Poczty Polskiej w Gdańsku, choć oczywiście nie były to działania stricte zbrojne.

yaru111

Post autor: yaru111 » ndz gru 14, 2008 7:20 pm

Ostanio dużo uwagi poświęciłem bitwie pod Wizną dla mnie osobiście odziały kpt. Raginisa i on sam jest godny żeby mu poświęcić epizod filmowy, jest bohaterem wrześniowym pierwszoplanowym, chyle czoło przed nim i jego żołnierzami. Bóg Chwała Odwaga !!!!!!!

Van Vorden

Polskie Termopile...

Post autor: Van Vorden » ndz gru 14, 2008 8:40 pm

Z perspektywy minionego czasu i dzisiejszej wiedzy o tamtych wydarzeniach, a postawą zaprzyjaźnionych: Angli i Francji oraz ich wyrolowaniu Narodu Polskiego możemy założyć,iż cała kampania wrześniowa była jednymi wielkimi Termopilami.

ASZ

Post autor: ASZ » ndz gru 14, 2008 8:54 pm

W walkach pod Wizna został zatrzymany cały korpus. Dowodził nim gen.H.Guderian. Skala tych walk świadczy o niewiarygodnym bohaterstwie obrońców. Chyba porównanie do Termopil jest sensowne. Kpt.Raginis pojął od razu jakie znaczenie ma jego obrona, blokując w ten sposób północne skrzydło oskrzydlające. Dal w ten sposób czas którego ND nie wykorzystało.

Jerzy Berłowski

Post autor: Jerzy Berłowski » wt gru 16, 2008 8:13 pm

Zainteresowanym tematem polecam książkę wydaną w 1970 r. stron 108.
Nie wiem czy była wznawiana. Bardzo dobrze przedstawiony jest temat walk pod Wizną i postać kpt. Władysława Raginisa.

Obrazek

Ponadto link do strony internetowej poświęconej w.w. zagadnieniom:

http://www.wladyslawraginis.pl/

Zachęcam do zapoznania się z powyższymi materiałami.

patriota9

Post autor: patriota9 » śr gru 17, 2008 5:37 pm

Linia obrony Wizna miała ok. 10km. , a więc na kilometr linii obronnej przypadało 72 żołnierzy . Polscy żołnierze choć bez odpowiedniego sprzętu walczyli z wielką odwagą i determinacją . WIELKI SZACUNEK DLA WSZYSTKICH ŻOŁNIERZY BRONIĄCYCH SWEJ POLSKIEJ ZIEMII

ODPOWIEDZ