Strona 1 z 10

Dlaczego nie mieliśmy mysliwców P 24?

: ndz wrz 16, 2007 12:30 pm
autor: mrówa
Czy ktoś może powiedzieć dlaczego od czasu kryzysu w stosunkach polsko-niemieckich (marzec 1939) nie zdąrzyliśmy wyprodukować już nie najnowszych ale lepszych myśliwców P 24? Przeglądając forum przeczytałem coś o braku silników, ale w takim razie z jakimi silnikami eksportowalismy te maszyny do Rumuni Grecji i Bułgarii?

: ndz wrz 16, 2007 3:36 pm
autor: Kozioł
Eksportowaliśmy je z silnikami Gnome-Rhone 14N-07, gdyż taki silnik był docelowy dla tego samolotu, problem polegał na tym że dla każdej partii trzeba było sprowadzać silniki przez co montaż strasznie się wydłużał(a jak były opóźnienia z dostawami to już kiła mogiła i nie pajdiom), z tego co wiem to część z wyeksportowanych samolotów wysyłaliśmy bez silników a one trafiały bezpośrednio do kraju który kupował samoloty i już oni sami musieli je sobie poskładać, wiem ze na pewno było tak z Bułgarią, oraz partią samolotów która nie została wysłana przed wybuchem wojny, ale nie wykorzystano ich na Polskim niebie bo...

silniki były już w Bułgarii.

: ndz wrz 16, 2007 9:15 pm
autor: Von Slavek
w dodatku w 1939 przewinął się tylko 1 myśliwiec, więcej wtedy nie wyprodukowano. a co do twojego pytania to rozpoczęto paniczne prace nad Kobuzem w sumie samolot bardzo podobny do P-24

: ndz wrz 23, 2007 12:02 pm
autor: Kutrzeba- Werner
Planowano wyprodukować do roku 1945, około 200-250 myśliwcow dla WP.

: ndz wrz 23, 2007 12:08 pm
autor: Kozioł
A może podasz źródło tej dość niepewnej informacji? Bo liczba 200-250 samolotów w 6 lat wydaje mi się dość niewiarygodna, ponadto jaki to ma związek z tematem?

: ndz wrz 23, 2007 12:17 pm
autor: Kutrzeba- Werner
Mój pradziadek, po wojnie miał przyjaciela w ministerstwie bezpieczeństwa publicznego, po pracy zajmował się polskim przemysłem zbrojeniowym przed 1939 rokiem a w szczególności lotnictwem. Ten kolega był w jakiejś komisji ds/przedwojennego lotnictwa i pokazał mu taki dokument podpisany przez inż. Kwiatkowskiego i mar. Rydza-Śmigłego

: ndz wrz 23, 2007 12:33 pm
autor: Kozioł
Wiesz, tutaj będę materialistą, nie uwierzę póki nie zobaczę, ponadto twój pradziadek mógł też się pomylić przekazując ci tę informację np. mogły mu pomylić się daty, nigdy nic nie wiadomo :wink:

: ndz wrz 23, 2007 2:20 pm
autor: Kutrzeba- Werner
Pradziadek kończąc tę historię powiedział mi, że dokument ten najprawopdobniej został ukrdziony przez tego kolegę i zabrany przez niego zaraz po zakonczeniu prac komisji w 1947 roku. Pradziadek niestety już od 2005 roku nie żyje :( więc spytać go czy się pomylił nie mogę....
Próbowalem odszukać jego kolegę. Pradziadek powiedzial mi , że wyjechał w 1968 do U.S.A i słuch po nim zaginął.....

: ndz wrz 23, 2007 5:37 pm
autor: mrówa
Tylko o jakie myśliwce chodziło? P24, jastrzębie , wilki czy wszytskie razem?Poza tym 250 mysliwców przez 6 lat wobec zagrożenia wojenngo to niezbyt wielka ilośc. samych wilków o ile wiem przewidywano wyprodukować 110 sztuk, jastrzębi zamówiono 300 sztuk.
Powracając do tematu naprawde szkoda ,że nie mieliśmy we wrzesniu P24. Zasadą jest przrecież eksport i spzredaż licencji broni starych, kiedy już posiada się lepsze i nowsze wersje. Uważam brak P24 za wilekie i tragiczne zaniedbanie.

: ndz wrz 23, 2007 9:27 pm
autor: Kutrzeba- Werner
Kapralu Mrówo, wydaje mi się, że to tylko "Jastrzębi" mialo być 250 w 6 lat. Poszperam jeszcze jutro w domowych zbiorach i może znajdę kulisy tej sprawy.....Piszcie co o niej sądzicie :?