Artyleria, lotnictwo, broń strzelecka, pojazdy, kawaleria, marynarka wojenna, fortyfikacje - czyli wszystko o sprzęcie, ekwipunku i broni wszystkich stron wojny. Organizacja i struktura wojsk.
-
graba
Post
autor: graba » sob lut 14, 2009 2:25 pm
flugzeug30 pisze:Przestarzałe ?.
- czołgi wolnobieżne Renault R- 17 i w zasadzie też wszystkie inne wozy bojowe z francuską armatą 37 mm. z I wojny [ poza R- 35 i H- 35/39 ] .
- broń maszynowa typu rkm. Chauchat, LMG 08/15 Spandau, wczesne wersje ckm. Maxim.
- armaty górskie francuskie 65 mm. [ z uwagi na zużycie ],
- armaty 120 mm. francuskie wz. 1878.
- francuskie kb. Lebelle i Berthier.
- austriackie kb. Mannlicher.
I generalnie całe uzbrojenie wykonane wg. standardów z I wojny [ zwłaszcza francuskie, gdyż tego z armią gen. Hallera przyszły nam duże ilości ] .
Renault przestarzały w stosunku do PKW- 1?
Armata wz. 1878 przestarzała??????
Myslałem o poważniejszym potraktowaniu tematu.
-
flugzeug30
Post
autor: flugzeug30 » sob lut 14, 2009 6:27 pm
Przecież napisałem wyraźnie, [b]że nie wszystkie[/b] Renaulty były przestarzałe.
Akurat R- 35 [ i zbliżone do nich Hotchkissy H- 35/39 ] dobrze radziły sobie [ choćby w składzie półkompanii por. Jakubowicza ] z niemieckimi czołgami 4 Le. Div. [ zapewne Pz. I ] . Natomiast R- 17 ze składu 111 kompanii czołgów lekkich wolnobieżnych zostały pod Brześciem pokonane przez Panzery z korpusu Guderiana i dalsze R- 17, ze 112 kompanii, zostały użyte przez obrońców twierdzy Brześć jako stacjonarne punkty ogniowe.
Ale dosyć OT, wróćmy do tematu.
Mam pytanie- mianowicie, jak dalece nasza amunicja była wymienna z amunicją typu Solothurn do Pz. II oraz Sd. kfz. 231 ?. Wiem, że w niektórych naszych tankietkach, np. w Wielkopolskiej BK, użyto zdobycznej niemieckiej amunicji 20 mm. .
Były przypadki, ż[code][/code]
-
wallenrod.69
Post
autor: wallenrod.69 » sob lut 14, 2009 8:10 pm
graba pisze:
Renault przestarzały w stosunku do PKW- 1?
Armata wz. 1878 przestarzała??????
Myslałem o poważniejszym potraktowaniu tematu.
Przepraszam jak wyjdzie na to że się czepiam, ale jeśli proponujesz poważne traktowanie tematu, to zwróć uwagę na poprawne opisy sprzętu o którym mówisz. Mianowicie przez chwilę zastanawiałem się o co chodzi z tym PKW-1? Co to takiego? Oczywiście domyśliłem się, że mowa o niemieckim PzKpfw I. Jak widzisz poprawna pisownia też jest ważna.
Niestety ale armata 120mm wz.1878 była przestarzała. Dopiero jej modernizacja (czyli armata wz.1878/09/31) podniosła jej walory, ale niestety nie te balistyczne.
-
graba
Post
autor: graba » sob lut 14, 2009 9:02 pm
wallenrod.69 pisze:graba pisze:
Renault przestarzały w stosunku do PKW- 1?
Armata wz. 1878 przestarzała??????
Myslałem o poważniejszym potraktowaniu tematu.
Przepraszam jak wyjdzie na to że się czepiam, ale jeśli proponujesz poważne traktowanie tematu, to zwróć uwagę na poprawne opisy sprzętu o którym mówisz. Mianowicie przez chwilę zastanawiałem się o co chodzi z tym PKW-1? Co to takiego? Oczywiście domyśliłem się, że mowa o niemieckim PzKpfw I. Jak widzisz poprawna pisownia też jest ważna.
Niestety ale armata 120mm wz.1878 była przestarzała. Dopiero jej modernizacja (czyli armata wz.1878/09/31) podniosła jej walory, ale niestety nie te balistyczne.
Ważne, że mój skrót dał do myślenia. Trudno udowodnić
na papierze kto ma rację, więc?!
Proponuję stacjonarny pojedynek na dystansie 500 m.
Ty w jednym z dwóch podstawowych czołgów niemiecki z Września czyli PzKpfw I.
Ja w przestarzałym Renault FT-17.
Po jednostce ognia na pojazd.
Kto wygra?
Pytanie retoryczne. Pojedynek teoretyczny. Wynik wiadomy?
Lepiej jakby kto inny skończył wypowiedź na temat tego pojedynku, innymi słowy podsumował go.
-
Horus
- Pułkownik
- Posty: 799
- Rejestracja: pn lut 11, 2008 11:11 pm
Post
autor: Horus » sob lut 14, 2009 9:25 pm
Ciekawe podejście do sprawy
. Znaczyłoby to że np."Schlesien" był nowocześniejszy od ORP"Grom", a R-XIII znacznie bardziej zaawansowany technicznie niż Fi-156.
-
graba
Post
autor: graba » sob lut 14, 2009 9:57 pm
Horus pisze:Ciekawe podejście do sprawy
. Znaczyłoby to że np."Schlesien" był nowocześniejszy od ORP"Grom", a R-XIII znacznie bardziej zaawansowany technicznie niż Fi-156.
Widzę, że tu duża część forumowiczów (co za słowo....) jest zaprawiona w bojach i polemikach. A także w odwracaniu kota ogonem, przynajmniej częściowo.
Ja się dopiero wprawiam...!
ORP Błyskawica i ORP Grom były najnowoczesnymi okrętami II WW.
ORP Błyskawica dodatkowo i jak na nazwę przystało najszybszym niszczycielem tej wojny (choć trzeba przyznać, że trochę przypadkowo..)
-
flugzeug30
Post
autor: flugzeug30 » sob lut 14, 2009 10:07 pm
Ja wrócę do tematu wątku...
Były mianowicie przypadki używania przez Niemców w działkach 20 mm. w Pz. II lub Sd. Kfz. 231, zamiast własnej amunicji Solothurn, naszej amunicji do nkm- u FK. 20 mm. , czy to w wersji dla tankietek, czy to w wersji przeciwlotniczej ?.
Odwrotnie- wiem, że w WBK użyto w Puszczy Kampinoskiej zdobycznej niemieckiej amunicji Solothurn właśnie.
Zaś co do Pz. I lub Pz. II vs. R- 35- na krótkich dystansach nawet nie najnowsze już działko R- 35 dawało sobie radę z lekko opancerzonymi wozami niemieckimi.
-
Horus
- Pułkownik
- Posty: 799
- Rejestracja: pn lut 11, 2008 11:11 pm
Post
autor: Horus » sob lut 14, 2009 10:19 pm
graba pisze:Horus pisze:Ciekawe podejście do sprawy
. Znaczyłoby to że np."Schlesien" był nowocześniejszy od ORP"Grom", a R-XIII znacznie bardziej zaawansowany technicznie niż Fi-156.
Widzę, że tu duża część forumowiczów (co za słowo....) jest zaprawiona w bojach i polemikach. A także w odwracaniu kota ogonem, przynajmniej częściowo.
Ja się dopiero wprawiam...!
ORP Błyskawica i ORP Grom były najnowoczesnymi okrętami II WW.
ORP Błyskawica dodatkowo i jak na nazwę przystało najszybszym niszczycielem tej wojny (choć trzeba przyznać, że trochę przypadkowo..)
A weż postaw je (Schlesien i Grom) przeciwko sobie na kotwicy w odległości 12000m. Który pierwszy pójdzie na dno? A przecież to jest dla Ciebie wyznacznikiem nowoczesności? A jak byś się poczuł gdyby pociski z przestarzałego czołgu niemieckiego, poucinały nity w nowoczesnym FT-17, powodując oddzielenie płyty pancernej od szkieletu i wystawienie załogi na ostrzał? To jest możliwe.
-
graba
Post
autor: graba » sob lut 14, 2009 11:02 pm
Dyskusja robi się trochę niemertoryczna. O co chodzi? Z jednej strony Niemcy byli super uzbrojeni a z drugiej strony Polskie Wojsko z przestarzałym sprzętem?
Wyznacznikem nowoczesności jest przydatność na polu walki poszczególnego rodzaju uzbrojenia.
Parametry techniczne są ważne, ale nie najważniejsze.
Angielskie Swordfishe ciężko uszkodziły pancernik Bismarck doprowadzając w konsekwencji do jego zatopienia. Były nowoczene? Patrząc na parametry techniczne nie bardzo.
Resasumując Niemcy zaatakowali Polskę z Pzkpw I i Pzkpw II, bardzo nowoczesnymi czołgami, a polski złom 7-TP i R-35 (o TK-3 i TKS uzbrojonych w FK a-38 nie wspomnę) nie miały z nimi szans........
-
voodoo34
Post
autor: voodoo34 » ndz lut 15, 2009 8:30 am
flugzeug30 pisze:Ja wrócę do tematu wątku...
Były mianowicie przypadki używania przez Niemców w działkach 20 mm. w Pz. II lub Sd. Kfz. 231, zamiast własnej amunicji Solothurn, naszej amunicji do nkm- u FK. 20 mm.
Nie ma takiej możliwości. Nasza amunicja była większa (niewiele) od niemieckiej i nie mieściła się w komorze nabojowej ich działek. Natomiast masz rację o relacjach używania niemieckiej amunicji do naszych działek.