Benzyna czy ropa?
Benzyna czy ropa?
Było już wszędzie, to może teraz u nas. Zachęcam do przeanalizowania (głównie w aspekcie bezpieczeństwa, ale nie tylko) zasadności użycia obu paliw w pojazdach pancernych. Interesuje nas okres, powiedzmy 1935-40. Różne kraje poszły różnymi drogami, co zdaje się sugerować, że każda z ewentualności ma swoje zalety, ale my może wskażemy tą właściwszą.
Hmm... Na pozór temat nieskomplikowany, wiadomo olej napędowy jest łatwiejszy w produkcji i bezpieczniejszy jako środek łatwopalny niż benzyna. Ale tylko na pozór. Podobno pojazdy pancerne wyposażone w silnik wysokoprężny, równie łatwo paliły się jak te benzynowe, gdy doszło do trafienia w silnik. Więc moim zdaniem pozostaje wybór między rodzajem silnika a pojazdem.
Zapewne ktoś zasugeruje, że silnik wysokoprężny zapewnia lepszą płynność jazdy w terenie od silnika gaźnikowego. To prawda. Lecz już silnik benzynowy z wtryskiem paliwa do cylindrów zapewnia taki sam komfort jazdy, czyli jest mocniejszy od gaźnikowego i mniej wrażliwy na przeciążenia.
Mój wybór, to oczywiście silnik wysokoprężny dla pojazdów pancernych i benzynowy dla pojazdów kołowych.
Zapewne ktoś zasugeruje, że silnik wysokoprężny zapewnia lepszą płynność jazdy w terenie od silnika gaźnikowego. To prawda. Lecz już silnik benzynowy z wtryskiem paliwa do cylindrów zapewnia taki sam komfort jazdy, czyli jest mocniejszy od gaźnikowego i mniej wrażliwy na przeciążenia.
Mój wybór, to oczywiście silnik wysokoprężny dla pojazdów pancernych i benzynowy dla pojazdów kołowych.
Nie znam się na rodzajach silników ale wracając do podstawowego pytania Jagmina to we wrześniu 1939 okazało się, że 7TP napędzane olejem napędowym były mniej wrażliwe na zapalenie się po ostrzale npla niż napędzane benzyną Pzkw.
Nasz problem z 7TP polegał jedyne na tym, że było to paliwo mało popularne w czasach pokoju i że nie zabezpieczyliśmy zapasów tego paliwa dla batalionów wyposażonych w te czołgi.
Nasz problem z 7TP polegał jedyne na tym, że było to paliwo mało popularne w czasach pokoju i że nie zabezpieczyliśmy zapasów tego paliwa dla batalionów wyposażonych w te czołgi.
Zdecydowanie silnik wysokoprężny,jak sama nazwa wskazuje poprzez wysokie ciśnienie a za tym idzie wysoką temperaturę.następuje zapłon
wtryśniętego paliwa zmieszanego z powietrzem.
Teoretycznie i tak powinno być ,bo w wojsku nigdy nie byłem,silnik wysokoprężny działa bez prądu i elektroniki...
Oczywiście teraz to wszystko tam wrzucili i nie działa,ale można zrobić
że działa...
Umiałbym zaplanować silnik całkowicie pozbawiony prądu.rozrusznik sprężone powietrze rozpędza silnik i wszystkie urządzenia całkowicie bez prądu....
Silnik iskrowy musi być wyposażony w instalację elektryczną zawodną,a obecnie naszpikowaną elektroniką,oczywiście wtrysk paliwa też jest ale
sterowanie elektroniczne.
Zużycie paliwa silnik wysokoprężny potrzebuje mniej paliwa gorszej jakości (nawet z lampy naftowej)
Oczywiście silnik wysokoprężny bardziej zanieczyszcza środowisko i jest to jedyna wada...
Olej napędowy trudniej podpalić,benzyna pali się sama i wybuchowo...
wtryśniętego paliwa zmieszanego z powietrzem.
Teoretycznie i tak powinno być ,bo w wojsku nigdy nie byłem,silnik wysokoprężny działa bez prądu i elektroniki...
Oczywiście teraz to wszystko tam wrzucili i nie działa,ale można zrobić
że działa...
Umiałbym zaplanować silnik całkowicie pozbawiony prądu.rozrusznik sprężone powietrze rozpędza silnik i wszystkie urządzenia całkowicie bez prądu....
Silnik iskrowy musi być wyposażony w instalację elektryczną zawodną,a obecnie naszpikowaną elektroniką,oczywiście wtrysk paliwa też jest ale
sterowanie elektroniczne.
Zużycie paliwa silnik wysokoprężny potrzebuje mniej paliwa gorszej jakości (nawet z lampy naftowej)
Oczywiście silnik wysokoprężny bardziej zanieczyszcza środowisko i jest to jedyna wada...
Olej napędowy trudniej podpalić,benzyna pali się sama i wybuchowo...
Kolega dał nam się poznać jako Nowkuński XXI wieku.Teoretycznie i tak powinno być ,bo w wojsku nigdy nie byłem,silnik wysokoprężny działa bez prądu i elektroniki...
Oczywiście teraz to wszystko tam wrzucili i nie działa,ale można zrobić
że działa...
Umiałbym zaplanować silnik całkowicie pozbawiony prądu.rozrusznik sprężone powietrze rozpędza silnik i wszystkie urządzenia całkowicie bez prądu....
Temat trochę upada, bo benzyna nie znalazła zwolenników. A szkoda, w wielu przypadkach benzyna góruje. Np. radzieccy lekarze wojskowi w swych wspomnieniach opisują oparzenia od ropy jako o wiele dotkliwsze niż rany zpowodowane płonącą benzyną. Poza tym benzynę (czy jak kto woli jej opary) łatwiej ugasić, podczas gdy ropa "oblepia" i przykleja się do ciała, do odzieży. Ogólnie diesel od benzyniaka zapala się trochę trudniej, ale jak już się pali to lepiej być w czołgu napedzanym silnikiem benzynowym.
Ogólnie problem nie jest tak oczywisty i jednoznaczny.
Jam też zwolennikiem benzyny jest. Paliwo dużo łatwiej dostępne, więcej modeli silników do wyboru, bardziej dynamicznych itd.
Przecież na "ropę" to my mieliśmy tylko silniki Saurera ( max 110 KM ) i żadnych raczej widoków na mocniejsze ( a niezbędne przy projektowanych czołgach nieco większego "kalibru" niż 7TP ).
Tak na marginesie. Szukano silnika do 14TP, a nie pomyślano o rzędowych silnikach lotniczych o mocy 300-500 KM. Były takie dostępne. Ponieważ jestem za słaby z tej "dziedziny", może ktoś mający pojęcie coś rozjaśni w tej kwestii?
Silniki lotnicze zostały z powodzeniem zastosowane przez Jankesów do napędu czołgów.
Przecież na "ropę" to my mieliśmy tylko silniki Saurera ( max 110 KM ) i żadnych raczej widoków na mocniejsze ( a niezbędne przy projektowanych czołgach nieco większego "kalibru" niż 7TP ).
Tak na marginesie. Szukano silnika do 14TP, a nie pomyślano o rzędowych silnikach lotniczych o mocy 300-500 KM. Były takie dostępne. Ponieważ jestem za słaby z tej "dziedziny", może ktoś mający pojęcie coś rozjaśni w tej kwestii?
Silniki lotnicze zostały z powodzeniem zastosowane przez Jankesów do napędu czołgów.