"Generałowie II Rzeczpospolitej" Zbigniew Mierzwiń

Informacje o nowościach wydawniczych godnych (lub mniej godnych) uwagi, ich recenzje oraz recenzje książek, filmów i artykułów starszych ale wyjątkowo wartościowych.
Regulamin forum
Zasady umieszczania recenzji
Umieszczając nową recenzję proszę o przestrzeganie poniższych zasad:
1. Format tematu: "Tytuł - Autor"
2. W opisie proszę zamieszczać również nazwę wydawnictwa oraz datę wydania.
3. W miarę możliwości proszę umieszczać zdjęcie okładki lub inną ilustrację.

Informacje o nowościach wydawniczych: http://www.1939.pl/ksiazki/
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Jako
Marszałek
Marszałek
Posty: 293
Rejestracja: wt lut 06, 2007 10:27 pm

"Generałowie II Rzeczpospolitej" Zbigniew Mierzwiń

Post autor: Jako » wt kwie 21, 2009 9:50 am

Autor postu: Sertorius

Zbigniew Mierzwiński, Generałowie II Rzeczpospolitej, Warszawa 1990

Zbiór 46 krótkich biografii generałów II Rzeczpospolitej, ułożonych alfabetycznie od gen. Abrahama do gen. Zulaufa. Zbiór obejmuje także tych wyższych oficerów, którzy nominacje generalskie otrzymali dopiero w czasie II Wojny Światowej, np. gen. Maczka czy Roweckiego.
Książka, choć wydana w 1990 r., została napisana w 1988 r., tak więc o niektórych aspektach historii, zwłaszcza tej polsko-radzieckiej wspomina dość oględnie.
Jagmin napisał:Mnie ta książka rozczarowała. Jest napisana jakby ku pokrzepieniu serc - o każdym autor pisze dobrze, a przynajmniej zawsze doszukuje się pozytywów. Prócz tego (moja osobista opinia) nie wydobyto różnic dzielących życiorysy, osobowości, dokonania... Skutkiem tego w połowie książki ma się wrażenie lekkiego deja vu, bo zbieżność biografii jest spora - w rezultacie książka trochę nudna.
Więcej przyjemności czerpałem z krótkich, bardzo subiektywnych i często ostrych ocen autorstwa Roweckiego, zawartych w jego wspomnieniach.
Sertorius napisał: Dobra charakterystyka. Miałem podobne odczucia. Jakby celowo pominięto generałów o których można było powiedzieć więcej złego niż dobrego np. Rómmla, Fabrycego czy nr 1 na takiej liście czyli Dąb-Biernackiego.
invictus napisał: Dla mnie ta książka nie reprezentuje zbyt wysokiego poziomu. Na plus zaliczam dużą ilość zdjęć. To co w niej jeszcze dobre to duża ilość cytatów oraz wstawek z mało znanej literatury wspomnieniowej.
Zgadzam się z powyższym wpisem, że autor jak ognia unikał w zestawieniu generałów którzy zawiedli. A ci o których można powiedzieć, że radzili sobie raz lepiej raz gorzej są wybielani. To są jej największe wady. Mimo wszystko polecam bo to jedna z niewielu takich pozycji na rynku. Zawsze to jakiś zarys. Zdecydowanie jednak nie można brać wszystkiego co jest zawarte w tej książce bezkrytycznie.

ODPOWIEDZ