Czołgi francuskie - ogromne możliwości, kiepski pomysł

Artyleria, lotnictwo, broń strzelecka, pojazdy, kawaleria, marynarka wojenna, fortyfikacje - czyli wszystko o sprzęcie, ekwipunku i broni wszystkich stron wojny. Organizacja i struktura wojsk.
MarcinG

Post autor: MarcinG » sob maja 24, 2008 6:49 pm

Co do czołgu S-35 to miał on pewną istotną wade, otóż górna i dolna połowa kadłuba były połączone biegnącym poziomo ciągiem sworzni, jeśli w to spojenie uderzył pocisk przeciwpancerny, to rozrywał kadłub na dwie połowy, co powodowało całkowite zniszczenie czołgu.

flugzeug30

Post autor: flugzeug30 » sob maja 24, 2008 7:05 pm

Ale to tak , jak w Vickersach E , w których po uderzeniu pocisku , nity latały po wnętrzu wozu ?? .

LESZEK

Post autor: LESZEK » sob maja 24, 2008 7:51 pm

flugzeug30 pisze:Ale to tak , jak w Vickersach E , w których po uderzeniu pocisku , nity latały po wnętrzu wozu ?? .
Z tymi latającymi nitami to lekka przesada. Znając sposób w jaki się nituje nie można twierdzić, że nity po wnętrzu czołgu latały. Jak to możliwe technicznie?
Paradoksalnie na Francuzach negatywnie odbiło się zwycięstwo podczas PWS. Podobnie jak i na naszej doktrynie zwycięstwo nad bolszewikami w 1920 roku. Zauważcie, to samo dotknęło Niemców po zwycięskich kampaniach w Polsce, Francji i na Bałkanach. Wniosek : zwycięskich generałów i wodzów natychmiast po wojnie odsuwać od wpływu na wojsko, jego uzbrojenie i doktrynę :wink:

Artur M.

R 17 FT.

Post autor: Artur M. » sob kwie 25, 2009 7:06 am

Książka serwisowa francuska R 17 FT :
http://po2260.club.fr/FT17/Manuel%20du% ... T17-v0.htm

wallenrod.69

Post autor: wallenrod.69 » sob kwie 25, 2009 8:35 pm

flugzeug30 pisze:Ale to tak , jak w Vickersach E , w których po uderzeniu pocisku , nity latały po wnętrzu wozu ?? .
Ależ Vickersy E i 7TP posiadały konstrukcję kadłuba zbudowaną z ramy zespawanej ze stalowych kątowników, do których nitowane były blachy pancerne.
Pierwszy raz spotykam taki opis oddziaływania pocisków ppanc na kadłuby tych czołgów (?).

Jagmin
Generał
Generał
Posty: 879
Rejestracja: ndz lut 25, 2007 11:58 am

Post autor: Jagmin » ndz kwie 26, 2009 10:34 am

wallenrod.69 pisze:
flugzeug30 pisze:Ale to tak , jak w Vickersach E , w których po uderzeniu pocisku , nity latały po wnętrzu wozu ?? .
Ależ Vickersy E i 7TP posiadały konstrukcję kadłuba zbudowaną z ramy zespawanej ze stalowych kątowników, do których nitowane były blachy pancerne.
Pierwszy raz spotykam taki opis oddziaływania pocisków ppanc na kadłuby tych czołgów (?).
Ja już słyszałem, choć nie wiem czy to prawda. Często pojawia się informacja o nitowanym pancerzu w 7TP, ale np Magnuski pisze, że płyty przykręcano do szkieletu śrubami. Jeżeli tak, to dlaczego odstapiono od chyba prostrzego i szybszego wg mnie nitowania? Może właśnie z uwagi na bezpieczeństwo załogi.
A wersja wzmocniona czyli wz.39 popularnie zwana 9TP miała być już spawana.

Awatar użytkownika
Horus
Pułkownik
Pułkownik
Posty: 799
Rejestracja: pn lut 11, 2008 11:11 pm

Post autor: Horus » ndz kwie 26, 2009 12:22 pm

Nity faktycznie po ścięciu lubią sobie polecieć, jednak śruby, szczególnie łączące dwie różne płaszczyzny również daleko odbijają po odbiciu nakrętki.

wallenrod.69

Post autor: wallenrod.69 » pn kwie 27, 2009 6:53 pm

Horus pisze:Nity faktycznie po ścięciu lubią sobie polecieć, jednak śruby, szczególnie łączące dwie różne płaszczyzny również daleko odbijają po odbiciu nakrętki.
No tak poleci, tylko że na zewnątrz. A do wnętrza? Wątpię. Chyba że trafiony przez pocisk nit pod odpowiednim kątem wbijany jest do środka.
Do zerwania wielu nitów mogło by dojść przy nagłym wgięciu do wewnątrz dużej płaszczyzny blachy pancernej, gdzie naprężenia krawędzi takiej płyty mogły powodować pęknięcie nita pomiędzy blachą a kątownikiem szkieletu.
No ale takie szkody mógłby moim zdaniem poczynić pocisk ppanc dużego kalibru lub eksplozja pocisku burzącego przy zetknięciu z pancerzem.

Co do informacji podanej przez Jagmina, to trudno sobie to wyobrazić przeglądając zdjęcia 7TP. Najwyraźniej są to nity, nie śruby. Przynajmniej te na głównych płytach pancernych. Może i pewne elementy były mocowane śrubami, nie przeczę.

Awatar użytkownika
Horus
Pułkownik
Pułkownik
Posty: 799
Rejestracja: pn lut 11, 2008 11:11 pm

Post autor: Horus » pn kwie 27, 2009 7:22 pm

Właśnie poleci po przeciwnej stronie cięcia, parę razy widziałem, wykonałem, więc wiem. Nie twierdzę że zawsze tak się zdarza, ale jednak.
Śruby w 7TP miały łby lekko wypukłe i tylko dwie płaskie krawędzie, więc nieco odbiegają od typowych, powszechnie oglądanych śrub. Nakrętki zaś były już "klasyczne".

Jagmin
Generał
Generał
Posty: 879
Rejestracja: ndz lut 25, 2007 11:58 am

Post autor: Jagmin » wt kwie 28, 2009 8:08 am

Co do informacji podanej przez Jagmina, to trudno sobie to wyobrazić przeglądając zdjęcia 7TP. Najwyraźniej są to nity, nie śruby.
Magnuski pisze wyraźnie - śruby.

ODPOWIEDZ