Tylko żebyś w beczce nie znalazł innych rzeczy... 
Tyle to się teraz słyszy... 
Jak kiedyś przestaniesz pisać, to będziemy wiedzieć, że znalazłeś coś z czasów II WŚ. 
rkm wz. 28 lub pistolet vis
-
tomus118
-
DON VITO
Witam Panowie, wszystko ładnie i pięknie tylko że to jest śliski temat; nie to żebym był strażnikiem prawa albo moralności ale myślę że powinniście przeczytać to: http://www.archeolodzy.org/forum/viewto ... 755914508b, pozdrawiam.
-
Krzychuzokecia
VIS-a sprzedaje chyba jeszcze "Łucznik" (nie jestem pewien bo zakład przejął syndyk masy upadłościowej), ale potrzebujesz zezwolenia na broń palną. Zresztą, jak znajdziesz RKM wz. 28, albo jego części to oprócz problemów prawnych w związku z "grzebaniem w ziemi" to również będziesz musiał broń zajerestrować. Jeżeli w ogóle można posiadać broń, ujmijmy to, "historyczną"...
Szczerze powiedziawszy nie siedzę w temacie zbyt głęboko, ale pilnuj się i poczytaj odpowiednie przepisy.
Szczerze powiedziawszy nie siedzę w temacie zbyt głęboko, ale pilnuj się i poczytaj odpowiednie przepisy.
-
MarcinG
Jak najbardziej, taka broń musi być zarejestrowana. Rejestracji nie podlega tylko broń wykonana przed rokiem 1851.Krzychuzokecia pisze:VIS-a sprzedaje chyba jeszcze "Łucznik" (nie jestem pewien bo zakład przejął syndyk masy upadłościowej), ale potrzebujesz zezwolenia na broń palną. Zresztą, jak znajdziesz RKM wz. 28, albo jego części to oprócz problemów prawnych w związku z "grzebaniem w ziemi" to również będziesz musiał broń zajerestrować. Jeżeli w ogóle można posiadać broń, ujmijmy to, "historyczną"...
Szczerze powiedziawszy nie siedzę w temacie zbyt głęboko, ale pilnuj się i poczytaj odpowiednie przepisy.
-
-wojtek1000-