7TP - wady, zalety, możliwości rozwojowe

Artyleria, lotnictwo, broń strzelecka, pojazdy, kawaleria, marynarka wojenna, fortyfikacje - czyli wszystko o sprzęcie, ekwipunku i broni wszystkich stron wojny. Organizacja i struktura wojsk.
ODPOWIEDZ
adamo

Post autor: adamo » sob maja 19, 2007 9:29 pm

faktycznie rkm mozna było dodać jako broń plot tak jak np. w stuartach

Jagmin
Generał
Generał
Posty: 879
Rejestracja: ndz lut 25, 2007 11:58 am

Post autor: Jagmin » wt maja 22, 2007 1:04 pm

Może coś o wadach.
Usytuowanie zbiorników paliwa - jeden z wiekszych problemów, wspólny właz dla załogi wieży, mało amunicji w wieży - o tym już pisałem. Dalej trochę wczorajsze zawieszenie i rzeczy które bardziej mnie denerwują niż przeszkadzają - kierowca po angielskiej stronie i asymetrycznie umieszczona wieża.

Blazej ps. Stal

7TP - wady , zalety, mozliwosci rozwojowe

Post autor: Blazej ps. Stal » wt maja 22, 2007 8:56 pm

Kierownica?? Mi sie zdaje ze tam nie bylo kierownicy tylko tak jak chyba we wszystkich czolgach 2 w. s. 2 wajhy hamulcowe -prawa na prawy hamulec, lewa na lewy.
Poza tym to podzielam opinie kolegi Jagmina bo mi tez sie nie podobalo to ze mial siedzenie kierowcy po prawej stronie a nie po lewj po Polsku.A poza tym to mi sie zdaje ze tam chyba nie bylo raczej gdzie wsadzic wiecej amunicji, a druga sprawa to rodiostacja. Ja uwazam ze radiostacje powinien miec kazdy czolg a nie tylko dowodca . Noi tak jak wszedzie pisze na temat tego czlogu ze jesli to mozliwe to powinien miec mniejsze spalanie paliwa.

Jagmin
Generał
Generał
Posty: 879
Rejestracja: ndz lut 25, 2007 11:58 am

Post autor: Jagmin » śr maja 23, 2007 11:18 am

O tym mniejszym spalaniu nie czytałem i chyba nie trzeba sie tym przejmować, o kierownicy też można zapomnieć, nie praktykowało się takich rozwiązań tak samo jak nie było pancerzy stalo-ceramicznych.
Wczoraj przyjrzałem się bliżej schematowi 7TP i "na oko" wyglądało, że na obok diesla było miejsce na zbiorniki paliwa. Jeżeli tak było rzeczywiście, to ciekawe czy umieszczono je z przodu bo tak, czy zdecydowano, że lokalizacja obok silnika jest niebezpieczna ze wzgledu na temperaturę lub ryzyko trafienia. Paliwo z przodu znajdowało się w osobnym przedziale, do tego płyty czołowe były pochylone bardzo mocno, może nie była to tak niebezpieczna lokalizacja.
Moje następne wynurzenie - w sprawie 7TP parę decyzji podjęto może za wcześnie. Oczywiście dzięki temu szybciej ruszyła produkcja i z taśm zeszło więcej egzemplarzy, ale w chwili wyboru Vickers nie posiadał praktycznie żadnej konkurencji. Trochę później pojawiły się konstrukcje szwedzkie i czeskie, bardzo interesujące i być warte rozważenia. Druga za szybka decyzja to szwdzkie uzbrojenie artyleryjskie. Polska nastawiła się na działo ppanc 37mm Boforsa i siłą rzeczy jego czołgowy wariant pojawił się w 7TP. Działo samo w sobie świetne, ale dobre jest wrogiem lepszego. Tym samym przerwano prace nad polską armatą 40mm i odrzucono brytyjską ofertę nowej wieży (być może wygodniejszej niż dość ciasna szwedzka) Vickersa dostosowanej do naszych czołgów z nową armatą 47mm Vickers. Armata nie była działem znanym z klasycznego Vickersa 6 ton, ale jego unowocześnioną modyfikacją - długość lufy 50 kalibrów i Vpocz.=792m/s - czyli prawie tyle co Bofors. Trudno tu wyrokować, ale takie działo miałoby zapewne znacznie lepszą zdolność penetracji pancerza i zdolność rażenia siły żywej, a dzięki długości lufy być może również dobrą celność. W niemal identycznych wieżach brytyjczycy montowali swoje dwufuntówki 40mm, równie obiecująco przedstawiała się perpektywa wykorzystania polskiej armaty 40mm, o której pisałem już wcześniej. Kaliber 40mm (czy polski czy brytyjski)zapewniłby lepsze parametry dział i może pozwoliłby na unifikację amunicji z działami plot, tak jak zrobili to u siebie Węgrzy. Tak więc całkiem dobry 7TP miał szansę stać się zabójczą bestią, jeżeli tylko wspomniane działa czy wieża okazałyby się równie skuteczne w polu jak na papierze.

adamo

Post autor: adamo » pn maja 28, 2007 9:44 pm

wspólny kaliber amunicji do działek plot i ppanc to faktycznie wielkie udogodnienie. czy mógłbyś Jagminie napisać coś więcej o tej brytyjskiej wieży? nigdy o niej nie słyszałem.

Jagmin
Generał
Generał
Posty: 879
Rejestracja: ndz lut 25, 2007 11:58 am

Post autor: Jagmin » wt maja 29, 2007 7:56 am

Nie mam więcej informacji ponad to co napisałem, mimo poszukiwań. Wiem jeszcze, że w podobnej wieży Brytyjczycy montowali działo 40mm (a więc 2pdr) w czołgach oferowanych na eksport pod nazwą Command Tank. Nie ma nawet pewności czy czołgi był ze "stajni" Vickersa. W innym źródle przeczytałem, że vickersy dla Łotwy dotarły w dwóch seriach, pierwszej dwuwieżowej i drugiej składającej się z czołgów dowodzenia z armatą 40mm - może to jest właściwy trop.

juzek

Post autor: juzek » pt cze 01, 2007 12:30 pm

Ta strona o której mówiłeś mannercheim jest naprawde ciekawa. 8)

Jagmin
Generał
Generał
Posty: 879
Rejestracja: ndz lut 25, 2007 11:58 am

Post autor: Jagmin » sob cze 09, 2007 4:37 pm

Kolejna rozważana wersja 7TP o jakiej czytałem to odmiana "niszczycielska" wyposażona w dwa silniki. Zapewne (to już moje gdybanie) mialo zapewnić to lepsze osiągi lub grubszy pancerz, ewentualnie jedno i drugie. Spekulacje takie trwały na etapie poszukiwań silnika do 7TP, na ile poważnie traktowano tą ewentualność - trudno dziś powiedzieć. Prawdopodobnie miała to być wersja produkowana równolegle do podstawowej.

Kozioł

Post autor: Kozioł » sob cze 09, 2007 5:20 pm

Czy mówiąc niszczycielska masz na myśli niszczyciel czołgów, czy może miałaby to być klasyfikacja czołgu jako niszczycielski(przeznaczony do walki z czołgami), podczas gdy drugi wariant byłby czołgiem wsparcia piechoty?

Jagmin
Generał
Generał
Posty: 879
Rejestracja: ndz lut 25, 2007 11:58 am

Post autor: Jagmin » sob cze 09, 2007 6:55 pm

Niezbyt wiele było na ten temat. Sam rozważałem, czy może chodzić o niszczyciel czołgów, ale wydaje mi się, że nie. Raczej planowano 7TP Jumbo - wg mnie. Moze planowano wzmocnić uzbrojenie.

ODPOWIEDZ